Wpis z mikrobloga

@smutny_czlowiek:
Mój kolega z polibudy, rok albo dwa starszy, z którym zawsze byliśmy na cześć w momencie kiedy zaczął robić doktorat stał się takim małym buckiem. Był urażony, że powiedziałam mu cześć na korytarzu ( byłam na piątym roku) a on przecież prowadzi laborki i nie może odpowiedzieć zwykłemu studenciakowi. Znałam tylko dwie, może trzy osoby, które poszły u mnie na uczelni z pasji na doktorat, reszta nie wiedziała co
  • Odpowiedz