Aktywne Wpisy
Nie-wazne1 +10
Powie mi ktos dlaczego w Krakowie w okolicach rynku slyszec w wiekszosci ukrainski jezyk zamiast Polskiego. Angielski to nie dziwne bo turysci. Skad ci ukraincy maja pieniadze na drogie ciuchy czy jedzenie w centrum? Poza tym oni tak glosno ******** ze musza wszyscy wokolo wiedziec ze pochodza z panstwa ktore ledwo co powstalo I juz chce wszystkimi rzadzic. Wy Polacy naprawde nie widzicie ze oni wam na glowe wychodza. Przyjezdzaja tutaj I
![MackaCthulhu](https://wykop.pl/cdn/c3397992/MackaCthulhu_s86luvoVV5,q60.jpg)
NATO atakuje. Putin:
- Ogłasza kapitulację 46.4% (154)
- Rozpoczyna zagładę nuklearną 53.6% (178)
Będziesz mieszkać w kurniku, dojeżdżać do pracy w puszce lub w bydlęcym wagonie i siedzieć minimum 8 godzin w boksie i będziesz szczęśliwy.
źródło: GR7SlMVb0AEqgSY
Pobierz@bart40404: sam akurat nie jestem fanem home office - wolę tryb hybrydowy, z przewagą pracy w biurze. Ale jeśli chodzi o samo zjawisko ściągania z powrotem do biur, to moja teoria: na decyzje w firmach mają wpływ osoby na kierowniczych stanowiskach, szaraki i specjaliści niewiele mogą, jeśli chodzi o całokształt kultury pracy, a kierownicy, szczególnie średniego szczebla, przestraszyli się
@bart40404: nie tylko korpo tak robi. Od zawsze walka na kompetencje między wykonawcą zawodu a przełożonym przebiegała na spektrum pełnia władzy — brak kontroli przebiegu pracy. To trwa od tyłu wieków, że socjolodzy potrafią "profesjonalizm" definiować przez samą autonomię w
Korpo jak to korpo jest po prostu głupie, krótkowzroczne, zafiksowane na słupkach. Ale jak to, miliardowe korporacje nie mogą się mylić. Otóż mogą i upadają. Prostym przykładem jest Boeing, który bardziej pilnował bieżących raportów finansowych (od których zależą nagrody menedżerów) niż długofalowego rozwoju, a dziś ma poważne problemy. Przykładem wielkich i głupich organizacji są państwa, które są po prostu zbyt duże żeby sprawnie działać, bez jakiegoś dobrego zarządzczego know-how.
Praca zdalna się skończyła gdy zaczęły spływać raporty, że jest mniej efektywna. Tyle i aż
Decyzja o tym ze wracamy do pracy z zagrody przewaznie podnosi wartosc akcji.
@bart40404: Ale to nie korpo ma chodzić o środowisko, przecież korpo jest od generowania przychodu dla udziałowców. Na środowisku ma zależeć nam samym, bezpośrednio bądź za pośrednictwem władz. Pomieszanie z poplątaniem tematu.
@bart40404: jestem dyrektorem w korpo, nie zależy mi na kontroli nad człowiekiem. Dbam o to by koledzy i koleżanki mieli najlepsze możliwe warunki do pracy bo wtedy osiągają najlepsze wyniki (przy czym nie mam jebla na punkcie kejpiajów). Można? Można. I tak samo jest w wielu innych korporacjach. Chcę powiedzieć w ten sposób byś nie mierzył wszystkich tą samą