Wpis z mikrobloga

1. Prawo które mówi, że brak reakcji na przemoc to przestępstwo i można za to trafić do więzienia - istnieje.
2. Zauważasz przemoc wobec własnego dziecka od drugiego rodzica, więc ją zgłaszasz gdzie trzeba - przemoc zostaje potwierdzona, udowodniona i nie ma co do tego żadnych wątpliwości (NK, opinie kuratorskie, toczące się śledztwo w prokuraturze, zeznania na sprawach a nawet przyznanie się sprawcy do przemocy)
3. Instytucje i sądy ignorują powyższe, bo przecież to matka. Nie nie, dziecko nie będzie z Panem - albo matka albo rodzina zastępcza (to cytat ze sprawy).
4. Matka w dniu wczorajszym poinformowała mnie że wniosła dokumenty o siłowe odebranie dziecka, wbrew jej woli (chce zostać ze mną)
5. Państwo polskie nagradza przemocowca, a ojciec który zgłasza przemoc tak naprawdę nie ma w tym kraju właściwej ścieżki postępowania - jeśli nie zgłosiłbym przemocy - więzienie. Zgłosiłem - trauma dla dziecka, siłowe odebranie, ograniczenie władzy rodzicielskiej, "kontakty" z dzieckiem jak w więzieniu (4 godziny tygodniowo), być może też więzienie? (bo nie wiem, jak będzie to siłowe odebranie wyglądać i czy będę w stanie biernie sie temu przyglądać, jako kochający ojciec)
6. Brak profitów.

#prawo #sadowehistorie #sadownictwo #truestory #zalesie
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie nie, dziecko nie będzie z Panem - albo matka albo rodzina zastępcza (to cytat ze sprawy).


@retromirek: pewnie obiektywnie patrząc jesteś jeszcze gorszy od ex ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 9
@Cadfael: no i właśnie takie podejście "obiektywne" rządzi w tym kraju - nieważne że matka znęca się nad dzieckiem, ojciec pewnie gorszy. Ładnie się przedstawiłaś, rozwiń swoje rozumowanie, bo to ciekawe w sumie, chcę poznać ten mechanizm.
  • Odpowiedz
@retromirek: a skąd ja mam wiedzieć gdzie na skali patusiarstwa jesteś. grunt, że sąd uznał, że zawracanie dupy obcym ludziom twoim dzieckiem będzie lepszą opcją niż ty.
  • Odpowiedz