[mistejk]

Dobra, słuchajcie, jaki jest zdrowy i możliwy do utrzymania w długim okresie sposób odżywiania?
Próbowałem ostatnio keto, ładnie waga zleciała, jednak po początkowym zachwycie że mogę jeść dużo mięcha i tłuszczu przyszła refleksja, że to ciężkie do utrzymania w długim terminie, skoro jeden posiłek potrafi cię wywalić z ketozy na kilka dni, a człowiek czasem zjadłby pizzę, chlebek czy napił się piwka.
Węglowodany są w końcu dobre czy złe dla organizmu? Zastanawiam się nad low-carb.

#dieta #silownia #mikrokoksy #pytaniedoeksperta

[TakiSobieLoginWykopowy]

@mistejk: jeden rabin powie, że dobre

[Loginconajmniej4znaki]

@mistejk: w keto nie ma nic specjalnie zdrowego, węgle są dobre, są wspaniałe

jaki jest zdrowy i możliwy do utrzymania w długim okresie sposób odżywiania?

nie do końca rozumiem co rozumiesz poprzez zdrowy sposób odżywiania, tak naprawdę zdrowym sposobem jest jedzenie tego co lubisz ALE unikanie wysoko przetworzonych produktów, nie jedzenie zbyt dużo czerwonego mięsa,nie jedzenie zbyt tłusto, nie spożywanie nadmiernej ilości cukrów prostych, zjadanie odpowiedniej ilości błonnika, zjadanie odpowiedniej

[Hershel]

@mistejk dieta zbilansowana, zdrowa i łatwo utrzymać. Polecam serdecznie

[mistejk]

@Loginconajmniej4znaki no zdrowy czyli taki, który zapewni dobre samopoczucie i zdrowie a nie niedobory, cukrzycę czy miażdżycę

[mistejk]

@Hershel ale co polecasz?

[uwaga-mowa-nienawisci]

@mistejk: keto to bzdura, podobnie jak wszelkie inne wynalazki

tzn. może nie jest to niezdrowe, ale cudownie ozdrawiające też nie

najlepiej jeść wszystkiego po trochu, a mniej przetworzone rzeczy z reguły są zdrowsze (ale też nie tak, żeby zaraz jeść wszystko surowe xD)

[BeDoEl]

@mistejk liczy się balans. 80% zdrowo 20% mniej zdrowo. Staraj się, żeby dieta była bogata w białko, im go więcej tym lepiej. Tłuszcz też jest ważny, ale staraj się go dostarczać z tych "zdrowych" źródeł. Bez węglowodanów sobie też nie wyobrażam życia, tu zasada też prosta - im mniej przetworzone tym lepiej.
Zjedz sobie dobrą kanapkę, pizzę, #!$%@? kebsa, ale nie codziennie. Dobra pomoc to "if it fits your makros" gdy

[kknbjd]

jeden posiłek potrafi cię wywalić z ketozy na kilka dni, a człowiek czasem zjadłby pizzę, chlebek czy napił się piwka.

@mistejk: to musiałby być naprawde duży posiłek żeby cie wyrzucił na kilka dni. Ogólnie w keto nie do końca chodzi o to zeby być w keto 24/7. Jak jesteś w stanie utrzymać w 95% na dłuższą metę (czyli jakieś czity co jakiś czas ale bez przesady) to i tak to

[Inozythol]

@kknbjd: Bo? Ah te keto kocopoły.
Można jeść wszystko dopóki to wszystko nie generuje nadwyżki. I znacznie łatwiej generować ją tłuszczem niż węglami.

[kknbjd]

@Inozythol: Jak z posiłku wywalisz węgle to nagle ten tłuszcz cie syci na tyle mocno że dużo łatwiej jest jeść tyle ile się powinno, to raz.
Dwa, pytanie o węgle nie dotyczyło kompozycji ciała. Powiedz mi w jakim celu ktokolwiek miałby dostarczać 40%+ zapotrzebowania z węglowodanów?

[Inozythol]

@kknbjd: Syci Cię, bo #!$%@? w #!$%@? kalorii tylko wydaje Ci się, że to jest mało, bo tłuszcz ma wysoką gęstość energetyczną i tłuste mięso jest niepoliczalne.
Nie ma takiej opcji, żebyś był w deficycie przez dłuższy czas i nie czuł głodu. Nie ważne co jesz. Za sytość odpowiada wiele różnych czynników i zdecydowanie więcej jest ich w ww niż w tłuszczach.
Za to za nadmierny apetyt rozumiany jako brak