Wpis z mikrobloga

@pieknylowca: a ja widzę i to więcej niż duże. Skąd takie informacje? Mam kilku znajomych nauczycieli w technikum.
6 tysięcy miesięcznie to dla młodziaków więcej niż dużo, plus nadchodzi karta rodziny żołnierza która da kolejne bonusy.

Do tego są ludzie, którzy myślą patriotycznie i wcale nie ma ich mało. Na wykopie ich nie znajdziesz, ale wykop na tym tagu to maksymalnie kilka setek ludzi.

Skąd wytrzasnąłeś informacje, że dla babek
  • Odpowiedz
nie znam żadnego młodego człowieka który zamiast do normalnej pracy czy na studia woleliby lecieć do jakichś zatęchłych koszarów


@pieknylowca: A ja znam, zajebiście płacą w wojsku i w dodatku gówno robisz, siedzisz sobie na telefonie jak pozwolą xD
Lepsza perspektywa niż zaginać na taśmie u janusza.
Jakbym mógł sam bym poszedł do woja
  • Odpowiedz
@pieknylowca: Każdy przygłup jakiego znam w którymś momencie otarł się o wojsko lub wot bo bardzo chciałby służyć. Nie tylko kasa, która jest niepropoporcjonalnie duza do innych niskokwalifikowanych zawodow fizycznych typu brukarz, malarz etc. ale też "prestiż" zawodu (XD).
  • Odpowiedz
nie znam żadnego młodego człowieka


@pieknylowca: W mojej okolicy to jest zatrzesienie takich osob, nawet lepiej, rzucaja prace i ida do wojska. Stala pensja, szybka emerytura, bardzo malo pracy, w polsce powiatowej pojscie do wojska to luksus.
  • Odpowiedz
@pieknylowca: to ze ty nie znasz to nei znaczy ze tak nie jest. W moich rejonach widzę bardzo duze zainteresowanie młodych ludzi wojskiem


To samo, zadupie w łódzkim, aktualnie dwóch chłopaczków jeden tak z 2 lata młodszy drugi chyba z 5lat obaj wybyli w tym roku.
Kasa dobra, praca lekka, w porównaniu do janusza spokojnie można iść chorować.
Żal nie korzystać jak nie masz problemów.
Jeden z nich jak był
  • Odpowiedz
@Kiciuk: 6k netto, masa benefitów aktualnie i masa jeszcze będzie, a do tego wcześniejsza emerytura. Wojna? Jeżeli serio wybuchnie (w co nie uwierzę) to taki żołnierz będzie wiedział wcześniej niż cywil. Może uciec za granicę i nigdy więcej nie wracać.

Praca jest nieporównywalnie lżejsza od biedronki i pracujesz znacznie mniej. Większość czasu się w zasadzie opierniczasz.

Jak tak gadałem z młodziakami to są zachwyceni.
  • Odpowiedz
@pieknylowca

Ale propaganda się zaczyna - nie znam żadnego młodego człowieka który zamiast do normalnej pracy czy na studia woleliby lecieć do jakichś zatęchłych koszarów


No i dałeś się nabrać na najbardziej klasyczny z błędów rozumowania. Błąd fałszywej powszechności.
  • Odpowiedz
@pieknylowca: Ja znam ludzi, którzy z własnej inicjatywy przeszli szkolenie podstawowe, możesz normalnie dostać urlop w korpo na to. Samo wojsko nie dla mnie, ale nie jest to zły pomysł na karierę, więc nie szkaluję.
  • Odpowiedz
@pieknylowca: Wojsko to zawsze jakaś droga. Oczywiście jest ryzyko, że będzie wojna i będzie trzeba w pierwszej kolejności lecieć na front.

Jednak z drugiej strony nie można zaprzeczyć, że wojsko to dobra opcja dla ludzi którzy nie mają sensownego wykształcenia (jakiegoś zawodu lub dobrego dyplomu ze studiów) obok jest jeszcze opcja kierowcy TIR-a (jednak wymaga inwestycji niemałej sumy ok. 10k na prawo jazdy, jednak to się zwraca po kilku miechach,
  • Odpowiedz
@D00D00: do czego bijesz, jak bedzie wojna to i tak kazdy idzie na front czy przeszkolony czy nie, tylko ze ten przeszkolony dostanie szpej, aten bez zdechnie bez niczego ;) śmieszą mnie takie kozaki jak ty w internecie
  • Odpowiedz