Wpis z mikrobloga

@Blackhorn: agile jest spoko, dopóki nie jest. Czytałem książkę gościa który wymyślił agile, opisywał jak do tego doszło, historie jak to wdrożono.

I wtedy się dowiedziałem że nigdy nie pracowałem w agile. Agile jest absurdalnie przyjazny dla programistów, chodzi o to by eliminować dla nich blockery, pozwolić im pracować jak chcą.

Dlatego ten manifest jest taki prosty i dlatego 99.999% firm go nie stosuje.
  • Odpowiedz
  • 184
Lista takich typowych błędów w firmach;
- daily nie jest do codziennego spowiadania się a do dyskutowania o blockerach
- za duże zespoły
- retro jest jak sama wskazuje głównie do eliminowania blockerow a nie do spowiadania się. Cała idea tych spotkań jest po to by Mirek mogl się wypłakać że przez x nie mógł zrobić sprawnie zadania. Zespół, scrum master i reszta powinni pomoc wyelimowac problem
- procesy są ponad ludźmi,
  • Odpowiedz
@odysjestem: a tu manifest agile
ludzie i interakcje ponad procesy i narzędzia
działające oprogramowanie ponad szczegółową dokumentację
współpracę z klientem ponad negocjacje umów
reagowanie na zmiany ponad realizację założonego planu

Kwestia jest też taka że autystyk i mówię to nieironicznie nie nadaje się do pracy programisty mimo że może mieć wysokie umiejętności techniczne.
  • Odpowiedz
taka jest idea że nie podajesz daty tylko poziom trudności


@keksoa: poziom trudności (zazwyczaj story points) który następnie jest przeliczany na czas w ten czy w inny sposób (chociażby po to żeby zaplanować czy X story pointsów zmieści się w 2 tygodniowy sprint) - to ja już wolę od razu estymować czas zamiast zaklinać rzeczywistość, że niby nie estymujemy czasu
  • Odpowiedz
@gardziok: wiem ale jest to patologia wynikająca z tego że biznes nie rozumie że robota jest nieprzewidywalna i dlatego te estymaty są często albo zawyżone albo zaniżone w zależności czy znęcają się nad kucami w zespole czy nie
  • Odpowiedz
@gardziok: widziałem dwie strony medalu. Albo kuce zawyżali bo a może coś wypadnie i task który wszyscy wiedzieli że można zrobić w 4 godziny estymowali na 2-3 dni albo zmuszanie programistów do zaniżenia estymacji i przez daily wywieranie presji.

Dlatego estymowanie przez poziom trudności jest lepsze a te czasowe to jest patola mid managmentu

Łatwe zadanie można zrobić w 2 godziny ale można się też tydzień męczyć i mówię tu
  • Odpowiedz
Lista takich typowych błędów w firmach;

- daily nie jest do codziennego spowiadania się a do dyskutowania o blockerach

- za duże zespoły

- retro jest jak sama wskazuje głównie do eliminowania blockerow a nie do spowiadania się. Cała idea tych spotkań jest po to by Mirek mogl się wypłakać że przez x nie mógł zrobić sprawnie zadania. Zespół, scrum master i reszta powinni pomoc wyelimowac problem

- procesy są ponad ludźmi, jeśli zespół chce daiy raz w tygodniu to daily powinno być raz w tygodniu niestety rzadko się słucha zespołu, mikrozarzadzanie norma.

- robienie rzeczy dla robienia, rzeczy które się robi powinny działać i mieć sens niby banał ale rzadko stosowany zwłaszcza w dużych firmach
  • Odpowiedz
@Blackhorn: Bo firmy wprowadzają agile rękami ludzi którzy nie mają pojęcia o it. Tak jak pisze @keksoa to powinno być do poprawy roboty, a nie mikrozarządzania.

Do tego naprawdę większość wprowadza metodykę zwinną nie ROZUMIEJĄC po co to zrobiła. Generalnie przepalanie kasy i #!$%@? wszystkich.
  • Odpowiedz
@Blackhorn: @keksoa Scrum jest git i to nie on jest problemem, tylko pan scrum master. Największa zbrodnia jaką popełniają firmy to scrum master upośledzony technologicznie, który nie rozumie procesu wytwarzania aplikacji, taki człowiek nie powinien nigdy znajdować się w zespole programistów. Jedyne co potrafi to wdrażać kolejne idiotyczne pomysły, które nijak się mają do tego co faktycznie potrzebuje zespół, przy okazji w kółko zawraca dupę bo dla niego najwyższą
  • Odpowiedz
@papaj42: scrum master niestety bardzo często to jakaś laska która codziennie pyta się jaki jest status zadania a na innych spotkaniach lekko moderuje typu przygotuje wirtualne karteczki i tak dalej.
  • Odpowiedz
@keksoa: Oj tak, ale żeby tylko. Kto był na retro, gdzie musiał wybierać jakim psem dzisiaj jest, albo motywy w stylu harry potter, ten się w cyrku nie śmieje.
  • Odpowiedz
@gardziok: Byłem w projekcie gdzie już przestali ściemniać że chodzi o coś innego ale edżajl musiał być i po prostu przyjeli 1 sp = 1 dzień xD
  • Odpowiedz