[k.....s]

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #grubasy

Jestem osobą, która nie lubi grubych ludzi.

Pisząc gruby nie mam na myśli 5-10kg nadwagi, tylko takie 20+ kg.

Po prostu jestem zażenowany tym, jak można o siebie nie dbać i dopuścić się do takiego wyglądu.

Zamiast wpierrdalać kolejnego batona slim fit z 150kcal ruszcie d--y na siłownie, basen, albo pobiegać, a nie kolejny odcinek serialu przepychany colą i chipsami, a w przerwie szukanie wymówki na swój obleśny wygląd - grube kości, wolny metabolizm, takie geny..

Jasne - żryj mniej to schudniesz, pobiegaj i podkręć ten metabolizm, bo płacz tutaj nic nie pomoże.

Gardzę tymi ludźmi, sam nie wiem dlaczego. Czuję niechęć, odrazę. Sam nie wiem czemu, bo nic mi nie zrobili... :(

[gromwell]

@wombatlbn: @bylembordo: poczytajcie o podstawach dietetyki, odzywiania

ten rower to tak na prawde duzo nie daje, i tak wiekszosc energii organizm zuzywa na utrzymanie ciepla

[morsik]

@kams: Kiedyś ważyłem 64kg. Ostatnio miałm 82kg. Czy to już prawie nadwaga 20kg?! >:

Cholera.

[wombatlbn]

@bylembordo: Pudło, nie cierpie piwa :P ale wszyscy tak myślą bo nogi i ręce mam normalne tylko bebech rośnie.

[ArturKa]

@kams: Ale o co Ci chodzi? Nie każdy kto jest upasiony jest hipokrytą. Niektórzy przyznają, że po prostu lubią w--------ć, i tyle.

[k.....s]

@ArturKa: A ja przyznaję, że nie lubię takich ludzi. basta

[Caleb88]

Wpis nie miał na celu nikogo obrazić.

@kams: Gardzisz nimi, ale nie chcesz obrazić. Nie rozumiem takich wpisów. Czasem trzeba kimś potrząsnąć i nazywać rzeczy po imieniu. Wyglądasz jak gruba świnia, będziesz tak nazywany. Weźmiesz się za siebie, to nie będziesz. Wiem o czym mówię, bo sam mam nadwagę i przestałem się użalać, tylko zacząłem z---------ć.