Wpis z mikrobloga

Nic mnie tak nie bawi, jak brak refleksji partii Razem po każdych kolejnych wyborach. Winni są zawsze wszyscy dookoła - klub Lewicy, Donald Tusk, Koalicja Obywatelska, Uśmiechnięta Polska, libki, obecność w rządzie (sic, screen poniżej) itd. itp.

Partia z realnym poparciem na poziomie podprogowym, ciągle uważa, że wie wszystko lepiej niż partia z poparciem powyżej 30%. Zandberg mówi, że Uśmiechnięta Polska zabiera świadczenia socjalne. Matysiak myśli, że wizytami w Republice przebija bańki i dociera do większej liczby wyborców. Po wypowiedzi Biejat z rana, już widzę, że jej planem jest jeszcze większe bicie w tą złą Uśmiechnięta Polskę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fetyszyzacja klasy robotniczej. Czym jest ta klasa robotnicza? Czemu miałaby być zainteresowana Partią Razem? Mieli dość niepowtarzalną szansę pokazać się w rządzie. Co prawda na mniej wymarzonych stanowiskach, ale mieli. A tu Zandberg krzyczy, że Nowa Lewica nie walczy jak powinna o postulaty lewicowe. No to czemu ich tam nie ma i nie walczą?

Inba z Kohutem i Koniecznym to złoto. Nawet Kolarska, z której relatywnie dobrego wyniku się teraz cieszą, chyba dostała kilka razy łatką libka w kampanii xD

No partia będąca odzwierciedleniem twitterowej banieczki. Już i Konfederacja wyszła szybciej z internetu. Nie mogę się doczekać kolejnej analizy Polski w podcaście DLR.

#polityka #wybory
crewlove - Nic mnie tak nie bawi, jak brak refleksji partii Razem po każdych kolejnyc...

źródło: 441548444_1008082144230182_6911743134671908719_n

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@crewlove: lepiej bym tego nie ujął.

Dodam jeszcze, że Matysiak dostała okropne bęcki od Belki. Czyli standardowo: dużo szumu, mało efektu. Już przez litość nie wspomnę o „lokomotywie” Koniecznym na Śląsku…
  • Odpowiedz
@crewlove: syptomatyczne jest to, że mimo ogólnej klęski najwięcej głosów zebrali ci kandydaci którzy uznawani są za najbardziej liberalnych.
Czy lewica wyciągnie wnioski? Czy przestaną walić w libków i zastanowią się nad źródłami swojej klęski?
Nie wiem ale się domyślam.
  • Odpowiedz
Największymi „lokomotywami” wyborczymi byli starzy SLD-owcy - Belka i Cimoszewicz

@Gours: a czytasz coś z lewicowych banieczek?
Marka Belkę to oni od dawna chcą spalić na stosie za skrajny "neoliberalizm", on jest na młodej lewicy bardziej znienawidzony niż Tusk. Cimoszewicz i Biedroń też uchodzą za zdrajców i libków.
  • Odpowiedz
@crewlove: jakbym miał definiować to bym pewnie celował w "ludzie z wykształceniem maks średnim, wykonujący głównie prace fizyczne"

a jak już to uważam, że daleko jej do partii Razem.


wszyscy tak uważają oprócz Razemków
  • Odpowiedz