Wpis z mikrobloga

@JesusOfSuburbia: też nie potrafię tego pojąć, ale dużo obecnych 7-10 latków (dzieciaki brata, znajomych z pracy itd.) siedzi i ogląda streamy minecraft.. Już gra sama w sobie jest nudna, ale oglądanie tego to upośledzenie głowy. Najgłupszego z tego wszystkiego jest to, że streamy/video nagrywają starzy ludzie 18-30lat...
@MajkiFajki: oglądam dość regularnie Sunday Cup (Quake Live), a ostatni mecz rozegrałem może jakieś 2 lata temu. Z dobrym komentarzem i zawodnikami na poziomie śledzi się to bardzo przyjemnie.
@MajkiFajki: Jezu, jak sobie przypomnę, gdy pierwszy raz grałem z kumplem w hirołsów przy jednym kompie - jedno wielkie łał i ta niecierpliwość, gdy kumpel za długo się nad czymś zastanawiał. A potem w Gothica, gdzie gra wyglądała jak w formule - jeden prowadzi, a drugi kieruje.
@JesusOfSuburbia: to tak jak stwierdził Wonziu, a później też Archonik - wiele osób (w tym także ja) dawniej lubiło choćby siadać koło kolegów, starszego brata itp, którzy grali i oglądać, już samo to i towarzystwo innej osoby, śmieszne sytuacje, podpowiadanie mu, wkurzanie go itp. było rozrywką. Teraz weszło to na nowy poziom, gdzie zamiast kolegi/brata jest streamer. Z tym, że to ma sens tylko na żywo, gdy jest się jeszcze zalogowanym