Wpis z mikrobloga

@akaisterne: Nie dzwoń, idź prywatnie gdziekolwiek.
Ja ostatnio dzwoniłem "pogadać" na taki numer (nie samobójstwa itd, tylko pomoc w kryzysie)... Normalnie pogadałem, opisałem sytuacje w której obecnie się znajduje, to smutni panowie przyjechali po 30 min do domu pytać, czy chce się zabić czy tylko żartuje. Najpierw byli pod adresem zameldowania a później c--j wie jak wyczaili moje aktualne miejsce zamieszkania.
  • Odpowiedz