Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +11
Wiecie co mnie fascynuje? Siedzę sobie na grupie tinderowej typu ostrzeganie przed facetami i ja naprawdę nie rozumiem czemu faceci zamiast celować w kobiety które chcą seksu to obiecują związki kobietom które chcą stałej relacji a później po seksie je olewają.
Dosłownie masa postów "nawet poznał mnie z rodzicami , jak dostał czego chciał to zniknął" no nie rozumiem po prostu. Tyle czasu spędzonego, rozmowa z rodzicami itp tylko po to by
Dosłownie masa postów "nawet poznał mnie z rodzicami , jak dostał czego chciał to zniknął" no nie rozumiem po prostu. Tyle czasu spędzonego, rozmowa z rodzicami itp tylko po to by
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Czy wiecie że jeżeli zrobicie dziecko i nie jesteście mu w stanie zapewnić utrzymania do końca życia to zmuszacie go do niewolniczej pracy przez większość życia?
Takie gadanie, że przecież będzie mógł zajmować się tym czym chce jest Chu^@^a warte bo to nie on/ona będzie decydował na co będzie zapotrzebowanie na rynku pracy
Czy w waszych genialnych natalistycznych głowach urodziła się może kiedyś myśl że człowiek powołany do życia może nie być zainteresowany odbywaniem edukacji i tyraniem przez 70% swojego czasu życia??
#antynatalizm #neet
Myślę że więcej ludzi jest ludzi którzy się cieszą że żyją, niż tych którzy się nie cieszą że żyją. Dodatkowo żywy człowiek ma wybór - zawsze się może wylogować. Nieżywy nie ma wyboru.
@galek: Ło #!$%@? ciężka rozkminia.
Edukacja to zadawanie bólu. Wiedza to cierpienie. Widać po każdym poście antynatalistów (ʘ‿ʘ)
No tak świetny wybór albo pracować 70% czasu i paść na zawal/raka/etc albo polenić samobojstwo. Tyle świetnych opcji...
Komentarz usunięty przez autora
Praca mniej ale nie dlatego że się cierpi a są lepsze rzeczy. To jak jeść pizzę margheritę kiedy ma się ochotę na pepperoni.