Wpis z mikrobloga

@Dawul: Nawet nie zauważyłem tego dopóki nie przeczytałem o tym na wykopie i dopiero zwróciłem uwagę, że faktycznie coś się zmieniło.
  • Odpowiedz
Pamiętam jak ludzie z prawa piali o reklamówkach w sklepach, potem o słomkach.


@missioncritical: jeszcze jęk o żarówki. Ludzie planowali 100 letnie zapasy robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
potem o słomkach.


@missioncritical: a idź z tym papierowym gównem. Człowiek bierze shake'a z mcdonalda w trasie i musi potem w trakcie jazdy rurki wymieniać, bo rozmięknie szybciej, niż wypijesz xD

No i ślad węglowy papierowej słomki jest ~5 razy większy, niż plastikowej xD
  • Odpowiedz
@missioncritical przecież na wykopie nie brakuje wpisów, że to zajebiscie wygodnie. No irytujące to jest. Dobrze, że sporo producentów ns tyle lekko to mocuje, że i tak można normalnie butelkę otworzyć.
+ z rekalmowkami "świat się nie zawalił", ale są po prostu drogie XD jak prąd podrożeje o 10% to też się świat nie zawali, ale będziesz biedniejszy
  • Odpowiedz
@Yahoo_

jeszcze jęk o żarówki. Ludzie planowali 100 letnie zapasy robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Z żarówkami to też był piękny wałek, o którym mało kto pamięta. Dobre żarówki zastąpiono gównianymi świetlówkami, których nikt nie chciał kupować więc Philips i Osram "zalobbowali" w odpowiednich miejscach by móc to gówno komuś sprzedać.

Może i były gorsze, słabiej świeciły i nie były ekonomiczne oraz ekologiczne, ale za to zapłaciłeś za
  • Odpowiedz
@gmekowsky

ja mam problem ze jedzisz autem i odkrecasz butelki za keirownica, moze jeszcze pijesz za kierownicą? Stwarzasz zagrożenie dla otoczenia.


Coooo? XD

Odkręcanie butelek i picie prowadząc auto to zagrożenie? Powiedz, że trollujesz.
  • Odpowiedz
@Dawul: wy to sie wszystkiego czepiacie. dobra zmian. pojedz sobie do jakiegokolwiek kraju poza Unia Europejska i zobaczysz jaki syf jest. Na ulicach, w lasach, na plazach i wszedzie, gdzie jest niedaleko czlowiek. Potem jeszcze palenie tych smieci, gdzie popadnie. Takie samo marudzenie bylo o zarowkach, sortowaniu smieci itd. a wszystko to w praktyce zmiany, ktore sprawiaja ze w Polsce jest czysto i powietrze tez sie polepsza, wraz z usuwaniem kopciuchow.
  • Odpowiedz
@TheDziobaker: dokladnie, mam takie same przemyslenia, poza EU jest taki syf, ze to sie w pale nie miesci. ludzie zyja obok porozrzucanych wszedzie smieci. taka tam wolnosc.
  • Odpowiedz
  • 0
@czin:

zobaczysz jaki syf jest. Na ulicach, w lasach, na plazach i wszedzie, gdzie jest niedaleko czlowiek. Potem jeszcze palenie tych smieci, gdzie popadnie.


Gdzie w moim poście narzekam na porządek i niepalenie śmieci? Zresztą żeby narzekać na syf to daleko nie trzeba wyjechać wystarczy obrać kierunek przedmieścia Paryża xD
  • Odpowiedz
narzekasz na rozwiazania, ktore sprawiaja, ze jest czysciej. gdyby chodzlo o segregacje smieci, czy jakiegolwiek ekologiczne rozwiazania to pewnie powstal by podobny post. byles w Paryzu, czy wyczytales to na wykopie? bo to takie standardowe pitolenie i powtarzanie z ust do ust. Pojedz sobie gdzies, gdzie nie ma zadnych regulacji to zobaczysz jak wyglada rzeczywistosc poza kompem xD
  • Odpowiedz
Świat się nie zawalił, dorośli ludzie sobie radzą, mamy trochę mniej plastiku w obiegu ¯\(ツ)/¯.


@missioncritical: O tak, muszę #!$%@? teraz latać ze swoją słomką (szklana/metalowa), bo inaczej nie da się normalnie napić #!$%@? shakea na mieście. A później ją taszczyć do domu (brudną) i myć szczoteczką, aby była gotowa na następny raz. W tym czasie pan pigmento-pozytywny z jakiegoś buntustanu, #!$%@? ciężarówkami śmieci do rzeki i ma to w dupie.
  • Odpowiedz
@czin

narzekasz na rozwiazania, ktore sprawiaja, ze jest czysciej. gdyby chodzlo o segregacje smieci, czy jakiegolwiek ekologiczne rozwiazania to pewnie powstal by podobny post.


Akurat segregacja śmieci też nie ma zbyt wiele sensu.

byles w Paryzu, czy wyczytales to na wykopie?


Ja byłem. Plus wiele innych miast UE, w których syf bywa nie mniejszy niż poza UE.

bo to takie standardowe pitolenie i powtarzanie z ust do ust. Pojedz sobie gdzies, gdzie
  • Odpowiedz
@Krupier: dyskusje mozemy zakonczyc na tym, jak napisales, ze "nie mniejszy niż poza UE". :D Jakbys zobaczyl jakiekolwiek mniej turystyczne miasteczko/ ulice na Karaibach. Ameryce Pol, w Afryce, Tajlandii, Indiach itd, czyli tam gdzie jest "wolnosc", to bys doswiadczyl, co oznacza syf i walajacy sie plastik wszedzie, gdzie popadnie. Wprowadzane rozwiazania dotyczace srodowsiak, smieci, smogu, syfu w Europie sa jak najbardziej wzorem do nasladowania. Psy szczekaja a europejska karawana na szczescie
  • Odpowiedz