Aktywne Wpisy
alkoJezus +465
saakaszi +1649
JA PxxxxxxE, CZY WY TO WIDZICIE!
Ponad 576 mln zł agencja decyduje się przeznaczyć na zakup agregatów prądotwórczych. Na ich dostawcę, bez żadnego postępowania przetargowego, wybiera świeżo powstałą komandytowo-akcyjną spółkę Seltet z Warszawy, firmę bez doświadczenia w obrocie tego typu sprzętem.
Dostarczaniem agregatów prądotwórczych dla walczącej z Rosją Ukrainy RARS chwaliła się na swojej stronie internetowejRządowa Agencja Rezerw Strategicznych
Założycielem i komplementariuszem Seltet jest Paweł Szopa. Wspólniczką jego matka Wiesława, na którą
#bekazlewactwa #ekologia
@missioncritical: jeszcze jęk o żarówki. Ludzie planowali 100 letnie zapasy robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@missioncritical: a idź z tym papierowym gównem. Człowiek bierze shake'a z mcdonalda w trasie i musi potem w trakcie jazdy rurki wymieniać, bo rozmięknie szybciej, niż wypijesz xD
No i ślad węglowy papierowej słomki jest ~5 razy większy, niż plastikowej xD
+ z rekalmowkami "świat się nie zawalił", ale są po prostu drogie XD jak prąd podrożeje o 10% to też się świat nie zawali, ale będziesz biedniejszy
Z żarówkami to też był piękny wałek, o którym mało kto pamięta. Dobre żarówki zastąpiono gównianymi świetlówkami, których nikt nie chciał kupować więc Philips i Osram "zalobbowali" w odpowiednich miejscach by móc to gówno komuś sprzedać.
Może i były gorsze, słabiej świeciły i nie były ekonomiczne oraz ekologiczne, ale za to zapłaciłeś za
Coooo? XD
Odkręcanie butelek i picie prowadząc auto to zagrożenie? Powiedz, że trollujesz.
Gdzie w moim poście narzekam na porządek i niepalenie śmieci? Zresztą żeby narzekać na syf to daleko nie trzeba wyjechać wystarczy obrać kierunek przedmieścia Paryża xD
@missioncritical: O tak, muszę #!$%@? teraz latać ze swoją słomką (szklana/metalowa), bo inaczej nie da się normalnie napić #!$%@? shakea na mieście. A później ją taszczyć do domu (brudną) i myć szczoteczką, aby była gotowa na następny raz. W tym czasie pan pigmento-pozytywny z jakiegoś buntustanu, #!$%@? ciężarówkami śmieci do rzeki i ma to w dupie.
Akurat segregacja śmieci też nie ma zbyt wiele sensu.
Ja byłem. Plus wiele innych miast UE, w których syf bywa nie mniejszy niż poza UE.