Wpis z mikrobloga

Zakiwalismy sie unikaniem bezposredniego zaangazowania, a moze sie zdarzyc, ze ostatecznie i tak bedziemy musieli to zrobic, ale w o wiele gorszych okolicznosciach, gdzie dojdzie do jakiegos zalamania na froncie.

Alternatywa to moze byc limes z Rosja i setkami tysiecy zoldakow.

To Rosja do konca bedzie unikac prowokowania wielkiej wojny, bo ma zajete rece, to jest nielogiczne co my robimy.
To oni sie boja i beda udawac, ze nas tam nie ma, a tymczasem to nasi dyzmokratyczni liderzy bardziej trzasa portkami.

#ukraina #rosja #wojna
IdillaMZ - Zakiwalismy sie unikaniem bezposredniego zaangazowania, a moze sie zdarzyc...

źródło: Screenshot_20240527-134758_X

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@IdillaMZ:

Wczoraj generał Drewniak u Zychowicza to mówił :D Że Ukraina nie będzie prosić nas, żeby to Polskie samoloty śmigały nad Kijowem. Otóż Zełeński będzie prosił NATO, żeby to NATO naciskało na nas, żeby PL samoloty latały nad Kijowem...

A potem w 48 h ostatni amerykański żołnierz opuści Polskę xD
  • Odpowiedz
  • 2
@Thorrand: Polska żadnej interwencji nigdzie podejmować nie będzie, zwłaszcza niczego na własną rękę. Jest to wykluczone by w scenariuszu nawet twardej interwencji Polska gdziekolwiek się angażowała, bowiem my mamy do zabezpieczenia długą i bardzo wrażliwą flankę z Rosją oraz własne terytorium.
Rosję już mamy pod nosem.

Jeśli NATO wejdzie na Ukrainę, to tylko jeśli Stany Zjednoczone zdołają sklecić koalicję, która w to wejdzie, i to nasi sojusznicy będą musieli to zrobić.
  • Odpowiedz