Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czytam sobie artykuły i komentarze o #demografia gdzie jedna strona mówi że to wina zbyt drogich #nieruchomosci a druga strona mówi o lenistwie i wygodzie milenialsow i genz.

Sam, jako bezdzietny 35 letni singiel który miał możliwość spłodzić dzieci z (już) ekszona wiem jedno; jeżeli nie wydarzy się jakiś przełom technologiczny taki jak fuzja, sztuczna macica czy AI w następnych 20-30 latach to kto miał i bedzie miał lepsze życie? Rodzice co postanowili spłodzić "kaszlace zobowiązania finansowe na 24 lat " które będą dorostac podczas zagłady klimatycznej i automatyzacji i mega starego społeczeństwa? Czy może osoby które przeżyły całe życie podrozujac, spotykając się z ludźmi, podziwiając przyrodę i które ogólnie są szczęśliwe, a na stare lata będą ciągnęły emeryturę z podatków odłożonych z pracy tych dzieci natalistow?

Nie wiem ale się domyślam.

Jedynie dla mnie jest jedna wielka niewiadoma co z tymi wszystkim nieruchomościami oraz z zusem i Nfz.

#takaprawda #ekonomia #rodzina



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 9
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Przecież zależy od człowieka...Ja np jak czekałem na wyniki czy mam raka czy nie, czy umrę za pół roku czy nie, to jedyne o czym myślałem to że mnie już tu jako osoby i świadomosći nie będzie i że zostawię po sobie człowieka którego spłodziłem ze swojej krwi i podobnego do mnie przekazując mu cząstkę siebie która będzie dalej żyła i po sobie zostawię coś znaczącego. Dla mnie to
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP):

Czy może osoby które przeżyły całe życie podrozujac, spotykając się z ludźmi, podziwiając przyrodę i które ogólnie są szczęśliwe


Znam ludzi co tak żyją i nie są to szczęśliwi ludzie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: To trochę inaczej jest: drogie mieszkania to drugorzędny problem, bo pierwszorzędny jest taki, że stabilność zarobkową zyskujesz dopiero jak masz 30-40 lat i co prawda stać cię na mieszkanie, ale na rodzinę już jest późno.

Zgadzam się z tym, że bycie jedynakiem z mieszkaniami w dużym mieście to największy wygryw.
  • Odpowiedz