Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy warto sie starac okreslcie sami na podstawie mojej historii.
Na studiach poznalem dziewczyne, podroze, sielskie zycie, dlugi zwiazek, chcialem z nia zamieszkac itd. staralem sie bardzo. Final-bolec na boku.
Przez rok po tej sytuacji nie wychodzilem z domu z powodu depresji.
Uderzylem piescia w stol po roku, poszedlem do pracy, pozniej zmienilem prace na lepiej platna, wyprowadzka, usamodzielnienie sie, tinder. Zaliczylem z 20+ dziewczyn, ale z zadna nie udalo mi sie zbudowac dluzszej relacji niz rok. Byly jakies dziewczyny ale jedna mnie traktowala jak zywe dildo, druga byla slaba w lozku, inna z kolei zle na mnie wplywala.
Skupilem sie na pracy, kupilem mieszkanie. Mieszkanie okazalo sie fatalne, musze spac w zatyczkach przez sasiadow, trzeba je wyremontowac, bo powychodzilo pare ukrytych rzeczy.
Po co to wszystko pisze? Naprawde w zyciu staralem sie cos zmienic. Z siedzenia w domu u mamusi bez pracy, nie wychodzac nawet z lozka do kogos z wlasnym mieszkaniem, wysokim body count, dobra praca.
Reasumujac to nie czuje sie lepiej niz wtedy gdy lezalem w lozku. Byly momenty ze bylo lepiej ale byly tez momenty ze bylo gorzej. Nie czuje pewnosci ze bylo warto to wszystko robic. A wy jak sadzicie?
Im starszy jestem tym mocniej sie przekonuje, ze nie da sie zmienic swojego zycia. Nawet przy radykalnych zmianach jestesmy skazani na jakis los. Ja widocznie mam po prostu pecha. Oczywiscie duzo wiecej zmienilem ale nie ma sensu pisac o zdrowej diecie, sporcie, terapii.
Moim zdaniem nie warto sie starac, bo moja historia pokazuje ze jestem w punkcie wyjscia z dodatkowym bagazem. Nie okreslilbym tego bagazu jako pozytywny na pewno, czy negatywny-nie wiem.
Aktualnie moj plan to sprzedac mieszkanie i zaszyc sie gdzies na wsi, oprocz tego ludzie

#zwiazki #seks #logikaniebieskichpaskow #samotnosc #zalesie #gorzkiezale i trzymajcie sie tam chuopy z #przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: panie, ty to masz zajebiscie. Ja to jak próbowałem coś zmieniać w życiu to kończyłem z problemami kardiologicznymi w szpitalu. Teraz garść chemii, wszczepiony stymulator serca, zawodowo w wyuczonej branży jestem w dupie itd. Wszystko o co walczyłem w życiu, związek, dobra praca się wzięło i #!$%@?ło w przeciagu może 2 lat.

Jeszcze tylko kartki od siostrzenic dostaje, z "ciocią", bo chciałyby, żebym sam nie przychodził...
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Twój kłopot polega moim zdaniem na tym że w polskim cuckoldStanie(bo Polki często wychowują facetów na cuckoldów bo jest im to na rękę), uważa się że polskie witaminki za świętość i punkt odniesienia modelowej partnerki a jest raczej odwrotnie. Serio sam próbowałem innych nacji spoza świata zachodniego i tam nikt nie ma rwania d@py z cyrkowymi zalotami a posiadanie dziewczyny jak w "super" obyczajowo cywilizacji zachodniej i jest to tak
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 3
Anonim (nie OP): pewnie ze nie warto, zadna nie doceni staran. to nie te czasy ze dziewczyny szukaly wartosciowych facetow. przykre ale prawdziwe. ty sie nastarasz, bedziesz pracowal nad soba, swoim wygladem, zarobkami, pozycją - poswiecisz kupe czasu aby "zaimponowac" danej pannie a finalnie przyjdzie inny typ i dostanie to samo na gotowe, po prostu z faktu ze np fajnie wyglada.
jedyne co warto to rozwijac sie ale dla siebie, nigdy
  • Odpowiedz