Wpis z mikrobloga

@Rustyyyy: Nie lepiej pojeździć po jakichś, torach, polach, popróbować jakichś umiejętności jak już chce się zarżnąć samochód, niż kręcić się w kółko jak głąb pod sklepem i jeszcze ludzi wkurzać?
Nigdy nie rozumiałem "palenia gumy".
  • Odpowiedz
@El_Kamilos23: po pierwsze to nagranie jest z czasów, kiedy e30 było tanim śmietnikiem, a po drugie to nie jest gra Counter Strike, gdzie każdy chce być wielkim sportowcem.
Daj spokój chłopaki się chciały pobawić. Tory w tamtych latach były dla dzieci polityków i mafiozów.
  • Odpowiedz
@Rustyyyy: Nie wiem, ja w tamtych czasach w "śmietnikach" typu Opel Kadett urywałem koła i wahacze na polnych drogach, potem starałem się to poskładać do kupy z kuzynem w szopie. Dzbany paliły gumę wkurzając wszystkich. Właśnie nie rozumiem- gdzie tu jest zabawa? Zawody w tym kto najwięcej smrodu palonej gumy wciągnie nosem? ;) To już lepiej iść na demonstracje górników.
Tor w sensie stare lotnisko, kawałek betonu, jakieś pachołki sobie
  • Odpowiedz
Nie lepiej pojeździć po jakichś, torach, polach, popróbować jakichś umiejętności jak już chce się zarżnąć samochód, niż kręcić się w kółko jak głąb pod sklepem i jeszcze ludzi wkurzać?

Nigdy nie rozumiałem "palenia gumy".


@El_Kamilos23: Jeżdżenie po polach i jeżdżenie komuś ziemi, no rzeczywiście zajebisty pomysł. Poza tym sorry, ale większość osób robiących takie rzeczy szybciej się zesra jak zapłaci za tor.
  • Odpowiedz
@Cztero0404: Można jeździć po swojej ziemi ;) Przecież mówię o polnej drodze, jak Kadett (czy inne E30) przejedzie to ciągnik również ;), albo jakimś opuszczonym betonowym placu.
Lepsze niż niszczenie parkingu i frajda lepsza.
  • Odpowiedz