Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Po raz pierwszy od dawna chyba #czujedobrzeczlowiek bo w końcu mam normalną pracę, z jasno podaną stawką, wypłatą na czas, premiami, socjalem, nawet koszty dojazdu wynoszą 0 zł bo mam na tyle blisko że chodzę pieszo. Pracuję trochę ponad rok i ktoś tam wyżej teraz wpadł na pomysł że można mi powierzyć pracowników, organizację pracy itd i będę prowadzić zmiany jeśli oczywiście pozaliczam wszystkie egzaminy. Prawie się popłakałam jak się dowiedziałam, serio to pierwszy raz kiedy ktoś uwierzył we mnie. Pracowałam już w różnych miejscach a to jest pierwsze w której czuję się doceniona, gdzie nikt na nikogo nie krzyczy, nie popędza, nie lata z zegarkiem w ręku wyliczając ile mam czasu na to czy na tamto. Wiem że tu sami #programista15k ale serio, przeszłam już takie miejsca jak patroszalnia drobiu, bar w którym kiedy nie było ruchu to szło się prasować łachy szefowej do jej domu, piekarnia gdzie po zmianie 12 godzinnej i 5 godzinach odpoczynku zaczynało się kolejną nockę. Chciałam się tylko podzielić z kimś tym uczuciem że wreszcie znalazłam miejsce gdzie pasuję naprawdę w 100%. Po kilku januszeksach naprawdę aż ciężko uwierzyć że można iść do pracy z uśmiechem.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 14
  • Odpowiedz
bar w którym kiedy nie było ruchu to szło się prasować łachy szefowej do jej domu, piekarnia gdzie po zmianie 12 godzinnej i 5 godzinach odpoczynku zaczynało się kolejną nockę.


@mirko_anonim: Cooo proszeeee
  • Odpowiedz
można mi powierzyć pracowników, organizację pracy itd i będę prowadzić zmiany

@mirko_anonim zanim weźmiesz nowe obowiązki koniecznie rozmawiaj o większej kasie tłumacz, że to więcej obowiązków, więcej rzeczy na głowie itd. Jeśli od razu PRZED przyjęciem stanowiska tego nie uzgodnisz i nie podpiszecie aneksu to będą cię już zawsze tak przerzucać za free, Anetka zrobi...
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

bar w którym kiedy nie było ruchu to szło się prasować łachy szefowej do jej domu


W głowie się nie mieści. Ciekawe ile z tego było chęci zgnojenia pracowników, a ile z potrzeby wyprasowanych ubrań. Przecież musiała sobie zdawać sprawę jakie to upokarzające takie traktowanie ludzi jak prywatnych niewolników.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Aksz podkarpacka ciut większa wieś here, ludziom którym się udało ruszyć z jakimś biznesem dalej się wydaje że powinno się ich po rękach całować za to że dają miejsce pracy. W tym barze nie takie rzeczy się działy, bywało że np strażacy się spotykali na piwku czy dwóch, zostawiali z 20 zł napiwku to brat szefowej który z nimi był zabierał sobie te pieniądze bo my przecież
  • Odpowiedz