Aktywne Wpisy
mirko_anonim +59
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zauważyliście, że dzieci są bardzo nieporadne w dzisiejszych czasach? Spotkałam się z przyjaciółkami ostatnio i jedna śpi w jednym łóżku z 5 - letnią córką. Ja w wieku 5 lat zostawałam w domu sama z 3 - letnim bratem i musiałam się nim opiekować. Dzisiaj nie do pomyślenia.
Rodzice a w szczególności matki stały się tak nadopiekuńcze, że dzieciaki nie mogą zostać same na chwilę, bo od razu płaczą. Ja umiałam się sama bawić, a teraz dzieckiem się trzeba zajmować 24/7.
Z czego to wynika?
Widzę też, że dzieci zdecydowanie później zaczynają czytać. Moja siostrzenica skończyła 1 klasę podstawówki i niewiele dzieci umie płynnie czytać ze zrozumieniem. Ja czytałam sama książki już w zerówce, a znam dzieci, które płynnie nauczyły się czytać w przedszkolu.
Niektóre dzieci w 1 klasie podstawówki nie umieją same sobie zawiązać sznurowadeł.
Zauważyliście, że dzieci są bardzo nieporadne w dzisiejszych czasach? Spotkałam się z przyjaciółkami ostatnio i jedna śpi w jednym łóżku z 5 - letnią córką. Ja w wieku 5 lat zostawałam w domu sama z 3 - letnim bratem i musiałam się nim opiekować. Dzisiaj nie do pomyślenia.
Rodzice a w szczególności matki stały się tak nadopiekuńcze, że dzieciaki nie mogą zostać same na chwilę, bo od razu płaczą. Ja umiałam się sama bawić, a teraz dzieckiem się trzeba zajmować 24/7.
Z czego to wynika?
Widzę też, że dzieci zdecydowanie później zaczynają czytać. Moja siostrzenica skończyła 1 klasę podstawówki i niewiele dzieci umie płynnie czytać ze zrozumieniem. Ja czytałam sama książki już w zerówce, a znam dzieci, które płynnie nauczyły się czytać w przedszkolu.
Niektóre dzieci w 1 klasie podstawówki nie umieją same sobie zawiązać sznurowadeł.
Bunch +17
Te laski są naprawdę mocno odklejone...
Laska uważa, że jest za duża, ja tak nie uważam, a a potem dzieje się to...
#p0lka #pieklomezczyzn #rozowepaski #kobiecalogika #tinder
Laska uważa, że jest za duża, ja tak nie uważam, a a potem dzieje się to...
#p0lka #pieklomezczyzn #rozowepaski #kobiecalogika #tinder
Okropnie się czuję. Wczoraj stuknął mi miesiąc bez alkoholu. Byłem bardzo dumny z siebie i w ogóle, chcę żyć zdrowiej i mieć trzeźwą głowę. Dziś wieczorem kolega przyniósł dwa bezalkoholowe piwa. Walnęliśmy jedno, pogadaliśmy i kolega wziął kolejne i rozlał na pół, więc to drugie miało 250ml. Po wypiciu tegoż poczułem lekkie zawirowanie w głowie, coś mi nie pasowało.. idę do kuchni, patrzę na butelkę a tam Żywiec biały pszeniczny, ale z czerwoną naklejka, nie niebieską - bezalkoholową. Jakiż był mój zawód, żal i smutek, że nieświadomie i wbrew własnej woli wypiłem 250ml 4,9% piwa.. źle się z tym czuje, bardzo się starałem przez ten miesiąc. Nie chcę pić już nigdy w życiu. Nie wiem jak potraktować tę "wpadkę". Jestem zły na siebie, że nie popatrzyłem co kolega przyniósł. Kupował te zerówki przy kasie samoobsługowej i przy skanowaniu kodu Żywca (był przekonany, że to białe bezalkoholowe) nawet nie piknęła ta kasa, by ekspedientka mogła sprawdzić pełnoletniość. Ehhh Mirki.. pocieszcie mnie choć trochę, proszę.
#alkoholizm #alkohol #smutek #zalesie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
tylko zależy od sklepu, w niektórych muszą podejść i akceptować, ale w takim netto baba to może zatwierdzić u siebie na kasie
A, i to nie był przypadek, ze strony kolegi