Wpis z mikrobloga

Marzy mi się taki 7-dniowy bojkot restauracji, kawiarni itp.
Żeby przez tydzień ludzie nie chodzili do tych miejsc za to, że:
- espresso 12zł
- cappucino 18zł
- kawa z 5 kostkami lodu 22zł
- pizza 45zł
- jagodzianka 22zł
- 100g makaronu z sosem 44zł
- kebab 32zł
- pierogi na jarmarku 5zł/szt
- piwko 18zł
- szklaneczka coli 10zł
- burger z przyczepy 40zł
- rosół z japonii 45zł

+ NAPIWEK 15%

Jak myślicie, czy właściciele restauracji, którzy ledwo wiążą koniec z końcenm po to, aby móc zaparkować swoje porsche przed lokalem by to jakoś udźwignęli?

#jedzenie #takaprawda #polska #foodtruck #kawiarnia #bekazpodludzi #januszebiznesu #gotujzwykopem #foodporn #krakow #wroclaw #warszawa
dddobranoc - Marzy mi się taki 7-dniowy bojkot restauracji, kawiarni itp.
Żeby przez ...

źródło: Zrzut ekranu 2024-05-7 o 11.45.02

Pobierz
  • 202
  • Odpowiedz
problem w tym, że tłumy nie są przez cały tydzień. W takiej Hiszpanii ludzie sobie wychodzą na obiad w trakcie dnia i przesiadują też wieczorami, a u nas poza Warszawą to się nie dzieje na jakąś większą skalę. Stąd nic dziwnego, że w centrum Warszawy ceny potrafią być rozsądniejsze niż w reszcie kraju.


@HansLanda88: mieszkam w Wawie i tu widze pełne knajpy wszędzie.
  • Odpowiedz
@Anakee: No to cieszę się, ze należysz do 1-5% najbogatszych Polaków. Wyjrzyj czasem dalej niż czubek własnego nosa. Chociaż znając bogaczy wykopowych powinienem napisać, żebyś zrobił sobie powtórkę na jutrzejszą maturkę.
  • Odpowiedz
@typbezkasy95: przykłady są odpowiednie, tylko ty masz wąskie horyzonty. za przydatne uważasz to, co tobie jest przydatne, a za zbędne to, co tobie jest zbędne, nie biorąc pod uwagę, że ktoś ma inaczej

Możesz kupić nawet za 10k i jeździć wiele lat.


no, tankujesz wodą i naprawiasz na trytytki.

Drogie ubrania zazwyczaj służą lepszej prezentacji, a jeśli ci na wyglądzie nie zależy ani jakości to kupuj tańsze. Chociaż tańsze nie oznaczają
  • Odpowiedz
No to cieszę się, ze należysz do 1-5% najbogatszych Polaków. Wyjrzyj czasem dalej niż czubek własnego nosa.


@typbezkasy95: po co? Niższe ceny w knajpach to więcej ludzi. Nie lubie tłoku w knajpach.
  • Odpowiedz
#!$%@? tego samego przez trzy dni już dużo o tobie mówi. nie zrozumiesz tematu.


@Cadfael: po prostu jest biedny i próbuje się dostosować. To dobra cecha. Gorzej, że nie rozumie, ze inni żyją lepiej i jest im z tym dobrze.
  • Odpowiedz
Z tłumami to bym nie przesadzał, jadam tylko na mieście i jest zauważalnie mniej osób niż lata temu. Wiadome, że w weekend nie jest to tak widoczne, ale w tygodniu potrafi świecić pustkami. Z wyjazdami analogicznie, kilka lat temu na polskich stokach nie dało się zjeżdzać przez tłumy, rok temu duże przerzedzenie, w tym roku pustki. Lubię robić city breaki po polskich miastach, kiedyś rezerwacja fajnego hotelu w urlopowym terminie to był
  • Odpowiedz
iekawe, ze knajpy oferujace cos ambitniejszego niz buda z kebabem nie sa w stanie utrzymac sie dluzej niz 2 lata


@ZielonyRozpustnik: nie zgodzę się. mam kilka ulubionych knajp poza centrum Wawy i działają od dekad.
  • Odpowiedz
@Cadfael:

no, tankujesz wodą i naprawiasz na trytytki.

Albo kupujesz coś, co dobrze przejrzysz przed zakupem.

widać, że BARDZO mało wiesz o ubraniach xD

Oświeć mnie. Czego się o mnie dowiedziałaś z tamtego zdania?

znam ludzi, którzy próbują a im kompletnie gówno wychodzi. może koleś akurat lubi potrawy ze skomplikowanych przepisów. może jest styrany po robocie i po prostu jest głodny i chce coś zeżreć.

Czyli znasz nieudaczników. A wiesz, że
  • Odpowiedz
I jak myślisz, po podniesieniu minimalnej więcej dokłada, czy jakiś odklejeniec się #!$%@? na wyższe ceny?


@Mekki: co wolisz? żeby ludzie zarabiali godniej w ciężkiej pracy? czy 2zł drożej na daniu? przedsiębiorca i tak zarobi swoje. Co by się musiało stać żeby przedsiębiorca zapłacić godnie pracownikowi? jak będzie miał 30k na miesiąc na czysto to wtedy pomyśli żeby więcej im płacić? nie ma opcji, nawet gdyby zarabiał 100k miesięcznie to płaci
  • Odpowiedz
Ale oni przez takie decyzje nie zarabiają godniej bo realnie mogą kupić mniej. No ale cyferki lepsze, a i za komentarz coś wpadnie. Cyk pora na csa.
  • Odpowiedz
To, że dla ciebie coś, co ma 1 dzień więcej jest przeterminowanie, nie oznacza, że takie jest. To ty nie rozumiesz tematu.


@typbezkasy95: nie chodzi o przeterminowanie. Fajnie jest rzeczy świeżo przygotowane i urozmaicone, czyli każdego dnia coś innego.
  • Odpowiedz
@dddobranoc byliśmy właśnie w czechach kilka dni - w przeróżnych miastach piwo w restauracjach maks 9.50 zł,
Właśnie pijemy pilsner urquel w drogiej slowackiej restauracji - cena 1.95 euro.
  • Odpowiedz
@Anakee:

nie chodzi o przeterminowanie. Fajnie jest rzeczy świeżo przygotowane i urozmaicone, czyli każdego dnia coś innego.

Tak też można. I wcale nie wymaga to jedzenia na mieście.
  • Odpowiedz
jak będzie miał 30k na miesiąc na czysto to wtedy pomyśli żeby więcej im płacić? nie ma opcji, nawet gdyby zarabiał 100k miesięcznie to płaci grosze i masz mu dziękować. Mentalność nasza jest przykra.


@ocynkowanyodpornynahejt: podstawą biznesu jest minimalizowanie kosztów. Jak płacisz mało i nie odchodzą to po co płacić więcej?
  • Odpowiedz
kilka lat temu na polskich stokach nie dało się zjeżdzać przez tłumy, rok temu duże przerzedzenie, w tym roku pustki


@KELO9550: powiedz mi gdzie są te pustki to pojadę. W tym roku w PL byłem tylko w Zakopanem na weekend i na stokach tłumy. Zresztą w Alpach tez, bo było mało śniegu w tym roku.
  • Odpowiedz