[End0]

@AncymonTEN: jeśli to naprawdę szpieg (a jest to bardzo prawdopodobne) to nie czeka go nic złego, zrobił swoją robotę, sytuację we wrogim kraju zdestabilizował, zadanie wykonane.

[AncymonTEN]

@End0 ale nigdy nie wiadomo czy nie wraca z pluskwą. To znaczy czy nie stał się podwójnym szpiegiem. W reżimach takich jak na Białorusi, zginie jak pies dla świętego spokoju łukazzenki.

[End0]

@AncymonTEN: To delikatny balans zaufania, gdyby każdego "niepewnego" eliminować, trudno byłoby zwerbować agentów.

[szurszur]

Łukaszenka nie uwierzy w żadne bajki że ktoś szuka jakiegoś azylu

@AncymonTEN: Przeicez oni to wiedza. Najpewniej go po prostu zwerbowali za kase i on gada bzdury jakimi od lat karmia ludzi w Rosji i Białorusi.

[szurszur]

le nigdy nie wiadomo czy nie wraca z pluskwą. To znaczy czy nie stał się podwójnym szpiegiem. W reżimach takich jak na Białorusi, zginie jak pies dla świętego spokoju łukazzenki.

@AncymonTEN: Jakim on może byc podowjnym szpiegiem? On nie bedzie tam mial dostepu do czegos istotonego. ma odkrywac nadaną role i powtarzac to co mu podsuną. Już zreszta to robi.

[Disscord93]

@AncymonTEN: jeszcze go przecwelą jak czeczke