Wpis z mikrobloga

@Grooveer: wiele osób się zastanawia czy w ogóle jest o co walczyć. Ostatnio czytałem, że ministra rolnictwa aresztowano za jakiś wałek, po czym wyszedł po wpłaceniu kaucji w wysokości 2 mln dolarów... skąd minister ma mieć taki hajs? U nas minister wyleciał za niewpisanie do deklaracji podatkowej zegarka za kilka tys (Nowak), a tam na luzie z konta wyciąga dwie paki zielonych. To za co Saszka ma iść walczyć? Za
  • Odpowiedz