Wpis z mikrobloga

@Towarzysz_Pawulon "Mimo gorącego uczucia, Małgorzata ostatecznie wybrała Donalda. Polityk zaimponował żonie tym, że zdobył dla syna sanki – towar mocno deficytowy w PRL-u." - jak to brzmi, chłop pod koniec lat 80 walczył o swe ideały, a ona nie mogąc zrozumieć że bój męża wymaga poświęceń myślała o odejściu, ale sanki załatwiły sprawę...
  • Odpowiedz