Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Bawi mnie (w sumie od paru lat), jak zawsze poruszenie odnośnie poboru/obowiązkowych ćwiczeń i marna argumentacja z obydwu stron.
Jedni piszą, że nie będą umierać za bogatych, a druga strona z kolei piszę o chorym obowiązku obrony ojczyzny.
Sam byłem w wojsku jako żołnierz OT i doskonale wiem jak to wygląda w wojsku w przypadku chociażby chada, normika czy przegrywa.

Najgłupszy argument odnośnie ćwiczeń czy poboru jest następujący:
''pójdziesz i się przekonasz , następnie zrezygnujesz''
OTÓZ NIE
WOJSKO NIGDY NIE ZREZYGNUJE Z MIĘSA ARMATNIEGO ! ! !
Zapamiętajcie, że w wojsku WSZYSTKO musi być poparte na papierze.
Każdy kto chociaż raz pójdzie nawet na weekendowe ćwiczenia, będzie widniał jako pierwszy w ewidencji wojskowej i w ćwiczeń i poboru niech nie robi pikachu-face'a.
Nie masz ręki, nogi, wzroku ,słuchu?
Trudno liczy się, że masz kategorie A z przed paru lat.

Ja jak skończyłem z tym cyrkiem(jakość szkoleń oraz przełożeni to osobny temat) to mimo 2 POWAŻNYCH URAZÓW wylądowałem z kategorią A i tylko dzięki temu, że napisałem w chwili otrzymania karty mobilizacyjnej(W TEN SAM DZIEŃ CO MNIE #!$%@?, WRĘCZYLI MI KARTĘ MOBILIZACYJNĄ MIMO POWAŻNYCH URAZÓW ! ! !) wniosek o zmianę kategorii.
Na całe szczęście otrzymałem D, mimo cwaniakowania przez jednego idioty lekarza z Lublina(radzę wam nagrywać rozmowy itd).

Drugi mit to wyrobienie sobie kondycji(a nawet rzeźby na takich ćwiczeniach).
Prawda jest taka, że możecie jedynie...spaść się jak wieprz.
A osoby z poważniejszymi schorzeniami/alergiami to mogą się przekręcić (byłem świadkiem jak typ dostał preparat przeciw kleszczom i kolega z drużyny go spryskał tzn rozpylił dookoła jak idiota i trzeba było wzywać karetkę.

Ćwiczenia w wojsku są jeszcze gorsze niż WF, czyli przychodzisz i biegasz parę km bez przygotowania i #!$%@?.
Przebiegniesz to spoko, a jak nie to jeszcze cię ukarzą (xD).

Kolejny argument ''za mundurem panny sznurem'' tutaj nawet nie będę komentować.

Manlet -170 z babyface będzie dalej wyglądać tragicznie( a nawet zabawnie) przy kimś kto ma 190 i mordę chada( krótkie włosy, czyli jednakowe fryzury jeszcze bardziej podkreślają rysy twarzy, a hełm na głowie jeszcze bardziej obnaża czyjś wielki łeb, bądź zatłuszczony kartoflany pysk,a brak włosów u nie których odejmuje od razu -2 do wyglądu)

Odpowiedni przydział względem umiejętności/wykształcenia.
Jeśli nie masz pleców lup zcipy zapomnij.
Kobiety zajmują wszystkie teoretycznie ''najlżejsze'' stanowiska, a argumentacją dla ciebie jest fakt ,że jesteś meżczyzną.
Jeśli aspirujesz do bycia referentem, pracy biurowej to bez pleców usłyszysz, że co z ciebie za chłop od idioty po max zawodówce, który ma jakieś stanowisko, bo wiedział z kim pic za czasów komuny.

Wojsko też nie uwzględnia, że masz jakieś uroczystości czy inne ważne wydarzenia w życiu.
Sam jak chciałem przełożyć ćwiczenia, ze względu na egzamin na uczelni to usłyszałem, że innemu żołnierzowi nie pozwolili zabrać urlopu na żądanie( co było wymysłem tylko na jednej kompanii) na ślub siostry i mówili to z taką dumą jakby dostali przynajmniej order od samego Dudeła.
Więc to ty masz się uporządkować pod wojsko, a nie wojsko pod ciebie.

Wróćmy do tematu.
Naśmiewacie się, że programiści 15k+ czy inni nie chcą do wojska, bo trafią na plebs itd.
Ale to przecież..prawda.

Kto normalny, który całe życie się rozwijał, robił awanse, zdobywał stopnie naukowe, rozwijał swoje zainteresowania nagle sam z siebie chce obniżyć swój poziom życia?

Wiele osób z wykopu chodziło do gimnazjum i pamięta jak to wyglądało.
Miał to być przeskok dla dzieci z podstawówki i powolne wprowadzenie do bardziej dorosłego życia ,a okazało się zupełnym niewypałem.
Dzieci z 1 klasy miały problemy z tymi z 3, bo różnica była zbyt wielka.
Dzieci z 3 klasy udawały dorosłych i stosowały niekiedy okrutne praktyki rodem z więzienia wobec uczniów niższych klas.

Ale wracając czy też chcecie trafić między takie środowisko?
Proszę bardzo
Idźcie sobie na losowy dworzec i dołączcie do grupy ćpunów, pijaków itd
No czemu tego nie zrobicie?
Bo każdy człowiek ma świadomość swoich czynów i po to się rozwija, żeby osiągnąć jakiś cel i nie zaniżać się do poziomu takich ''zwierząt'
Podczas poboru trafi się wam takich paru i żaden argument do nikogo nie przemówi, bo większość przełożonych będzie głupsza od was.
A podczas wojny musicie liczyć na cud, że dożyjecie jej końca w jednym kawałku.

Ci co wychowali się w blokowiskach bądź na przełomie lat 90 to pamiętają jak to wyglądało.

Na razie to tyle, bo wymieniłem dosyć chaotycznie tylko kilka czynników, a mógłbym spokojnie książkę napisać.



#wojna #obowiazkowecwiczeniawojskowe #przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Dlaczego D? Kategoria D nie zwalnia w czasie wojny.
Poza tym nie zgodzę się co do gimnazjów. Problemem jest właśnie brak dyscypliny wśród społeczeństwa, a ta by się każdemu przydała.

Dużo zależy też od kultury społeczeństwa. U nas tak to może wygląda ale w innych państwach już niekoniecznie. Warto się uczyć na cudzych doświadczeniach. W bogatych i dobrze rozwiniętych państwach również nasz pobór, a ludzie i parapety trafiają się wszędzie.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
✨️ Autor wpisu (OP): @Xing77
Niestety, aby uzyskać E trzeba się sporo napocić.
Pisać odwołanie do centrali i w między czasie jechać na ponowne badania do jednostki oddalonej o paręset km.
Wtedy nie miałem przygotowanej na tyle dokumentacji.
Ale spokojnie E ogarnę na 99,99% tylko teraz zajmę się ważniejszymi sprawami.

A kategoria D wbrew pozorom nie jest zła, nawet na czas wojny, bo przynajmniej nie wezmą mnie na ćwiczenia i nie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
✨️ Autor wpisu (OP): @Xing77

Ponieważ żeby uzyskać kategorię E trzeba się mocno napracować, a kategoria D wbrew pozorom zła nie jest.
Na ćwiczenia mnie nie wezmą, bo jeśli odchodzisz z wojska po zmianie kategorii automatycznie usuwają przydział mobilizacyjny i dają mi spokój z tymi ćwiczeniami.
Równocześnie w razie W będą jednak widzieć, że mam kategorie D to się wybronię przed pewnymi debilizmami(ćwiczenia itd).
Wkleję kiedyś fotę za co dostałem i
  • Odpowiedz