[XkemotX]

#podatki #pit #prawo #pomocy #afera #urzadskarbowy #januszex #januszebiznesu
Hej Mirki, potrzebuję pomocy, właściwie to moja różowa ( ͡° ʖ̯ ͡°) Bardzo prosiłbym o przeczytanie

Pracuje ona na #umowazlecenie w pewnym miejscu, jest obcokrajowcem na karcie pobytu czasowego, zarobiła w tym roku 5937,50zł w związku z tą umową, dostawała kilka przelewów na różne kwoty od miejsca pracy. Teraz dostała (spóźniony o dobre 2 tygodnie) PIT-11 na którym pracodawca zadeklarował że zarobiła około trzystu złotych.

Po tym jak poszła zagadać z szefem żeby ten dał jej korektę powiedział jej żeby się dobrze namyśliła bo wtedy nie będzie już mogła dostawać podwyżek, że to nieważne i jeżeli przelewy są dla niej problematyczne to może jej dawać gotówkę. Oczywiście nie chodziło jej kompletnie o to - chce dostawać przelewy, chce normalnie płacić składki, chce mieć poprawnie wysłany do US PIT-37 na podstawie POPRAWNEGO PIT-11 żeby nie mieć problemów z prawem z racji, że chce tutaj zostać ze mną na stałe. Jej szef zdaje się to kompletnie bagatelizować i ignorować żeby oszukiwać system. Dzisiaj napisała SMSa jak w screenshocie i dostała widoczne tam odpowiedzi.

Zależy nam żeby wszystko było poprawnie rozliczone i nie wiemy co teraz zrobić. Czy na "twój e-pit" rozpisać wszystko poprawnie nie zwracając uwagę na to że dostała pit-11 z bardzo zaniżonym dochodem? Czy iść do urzędu skarbowego? Co można zrobić? Obawia się że jeśli nawet dostanie w końcu tę korektę to od razu ją wywali z pracy albo zrobi to jeszcze dyscyplinarką. To praca dorobkowa ale lubi ją i chce tam pracować, inne dziewczyny (Polki) mają na PIT-11 normalne kwoty, niektóre pracują całkiem na czarno i biorą gotówkę pod stołem, a w przypadku mojej różowej z jednej strony ma ona umowę zlecenie i dostaje regularne przelewy, a z drugiej ma kompletnie nakłamane na PIT-11. Nawet jeżeli by zgłosić te trzysta coś złotych to kiedyś mogłoby paść pytanie "skąd dostawała Pani przelewy na kwoty ok. 1500zł miesięcznie" i wtedy co? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Adams_GA]

@XkemotX: albo rzuca janusza pod autobus i pewnie traci pracę albo siedzi cicho i dalej tam pracuje. Innych rozwiązań nie ma

[XkemotX]

@Adams_GA Na pewno wolimy to pierwsze, bo to nie jest niezastąpiona praca, tylko jedna z wielu. Pytanie jak to rozwiązać

[proszebardzo2]

Czy na "twój e-pit" rozpisać wszystko poprawnie nie zwracając uwagę na to że dostała pit-11 z bardzo zaniżonym dochodem?

w takim wypadku naliczą jej zaległy podatek i będzie musiała go zapłacić.

Czy iść do urzędu skarbowego?

@XkemotX: to narobi problemów pracodawcy, i raczej nie będzie już chciał z nią współpracować. Generalnie nie ma rozwiązania żeby ani dziewczyna ani szef nie oberwał, jak dziewczyna nie chce palić mostów i chce tam dalej

[XkemotX]

@proszebardzo2

Nie wiem czy będzie płacić jakikolwiek podatek bo łapie się na ulgę <26lvl, nawet jeśli to bywa

Mnie i ją nie obchodzi za bardzo jego dobro, jeżeli by nie oszukiwał to nie musiałby obrywać. Ponownie pada pytanie - co jeśli urząd zapyta o te wszystkie wypłaty które nie były zadeklarowane? Bo to ona będzie mieć problem, nie on

[Adams_GA]

@XkemotX: ja bym zmienił rozliczenie i wpisał prawidłowe kwoty, ale lepiej skonsultować to ze skarbówką bo oni mogą go przycisnąć do korekty PIT. Dodatkowo też miejcie świadomość, że ona pewnie będzie miała dużą dopłatę do podatku jak rozliczycie go prawidłowo.

[medievil]

@XkemotX: będzie smród, albo u pracodawcy albo w US, wybierzcie co dla Was gorsze. Osobiście prosiłbym pracodawcę o korektę i coś czuję, że skończy to się zakończeniem stosunku pracy z powodu obrazy majestatu.

W przypadku umowy zlecenie, nie ma czegoś takiego jak dyscyplinarka. Nie ma również świadectwa pracy, aby coś takiego gdziekolwiek było widoczne.

[proszebardzo2]

Mnie i ją nie obchodzi za bardzo jego dobro, jeżeli by nie oszukiwał to nie musiałby obrywać.

@XkemotX: pytanie na co pierwotnie się z dziewczyną umawiał, bo jak było dogadane że tak jest ok a teraz dziewczyna się wycofuje to trochę nie fajnie.

co jeśli urząd zapyta o te wszystkie wypłaty które nie były zadeklarowane? Bo to ona będzie mieć problem, nie on

Ryzyko przy takich kwotach jest bardzo znikome no

[XkemotX]

@proszebardzo2 Umawiała się na normalną pracę na zleceniu, normalne wypłaty i składki.

Jeśli jest ryzyko i kiedyś zapytają to co wtedy?

[XkemotX]

@medievil Z US nie chcemy problemu a Janusza mamy w dupie. Prosiła go o korektę już trzy razy, dwa razy osobiście, trzeci raz SMSem właśnie na screenshocie. Zbywa ją, ignoruje, obiecuje że w następnym roku tak a w tym roku nie ma mowy. Więc zakładam że trzeba go będzie zmusić.

[Pawjannn]

@XkemotX: Zróbcie tak, żeby to wam było dobrze. To zwykły janusz, umowa zlecenie, nie pierwsza i nie ostatnia, nie palic mostów (moim zdaniem to jest głupie powiedzenie) to można w porządnej firmie a nie w takim gównie, swoją drogą "nie spalisz mostów" i co? myślisz, że kiedykolwiek ktoś Ci z tego miejsca pomoże? Załatwi robote? szef zadzwoni i powie że ma dla was temat? iks de. Pamietajcie nikt wam pomnika nie

[XkemotX]

@Pawjannn My to wiemy, ta praca to małe gwuno i jest takich wiele. Jasne ma milszy klimacik i jest trochę lżejsza, dlatego wybrała ją a nie inne 10 miejsc, ale to nie jest powód do kłopotów z pobytem w Polsce. W imię czego? Tego że nie chce zapłacić kilku zł więcej podatku/składek? #!$%@? z nim.

[medievil]

@XkemotX: dzisiaj to praca szuka człowieka, dacie radę, powodzenia :)

[mstasiek]

@XkemotX: Jeśli regularnie dostaje przelewy to jeszcze janusza podwójnie można udupić, bo można wnioskować po nich, że charakter pracy był na podstawie UoP :D Tym bardziej jak udowodni, że przepracowywała w miesiącu odpowiednią ilość godzin.

[XkemotX]

@mstasiek: Niee, godziny w miesiącu były małe (dlatego drobne 1500zł miesięcznie, to była praca do dorobienia, nie zarobienia).

[zonecom]

@XkemotX: Mam dla Ciebie przykrą wiadomość. Istnieje pewna szansa, że skrypt Urzędu Skarbowego i tak to wyłapie. Oni tam mają już niezłą technologię, to nie jest tak, że urzędnik siedzi i przegląda papiery. System porównuje dane i pokazuje niezgodność. I jest kontrola. Deklaracja 300 zł kontra przelewy na parę tysi. W lepszym przypadku on będzie się bronił na przykład, że to była darowizna i twoja wybranka dostanie domiar. W gorszym i

[XkemotX]

@zonecom Jak polecasz wymusić? Bo rozumiem że jest i US i PiP, pewnie są też inne organy które mogą z tym pomóc. Co byłoby najprostsze? Czy wizyta personalnie w US będzie okej?

[zonecom]

Normalnie porozmawiać z gościem że ma złożyć korektę bo inaczej wy będziecie musieli to zrobić, a to prawdopodobnie będzie oznaczać dla niego kontrolę skarbową . Facet się miga bo ma sporo za uszami, kontroli boi się jak ognia. Przy tym jest skończonym debilem, bo zamiast wypłacać gotówkę, to robi przelewy obcym ludziom bez tytułu prawnego. Prędzej czy później i tak wpadnie. Oczywiście Twoja wybranka pożegna się z pracą.

[Adexi]

@XkemotX: Generalnie najlepiej facetowi napisać wprost i poinformować - niech wystawi korekte PIT, jeżeli tego nie zrobi do określonego terminu (dajcie sobie zapas paru dni przed upływem terminu na rozliczenie PIT), luba zloży PIT z danymi na podstawie przelewów/„pasków płac”. Oczywiście raczej po takim SMS/rozmowie dziewczyna może szukać nowej pracy. Dyscyplinarki nie dostanie - to nie UOP i kodeks pracy nie ma zastosowania, zresztą nawet jakby miała UOP to za coś

[Adexi]

@XkemotX: z tego co kojarzę, to też zaszła jakaś zmiana w prawie dotyczącą zaległych/nieopłaconych składek pracownika/zleceniobiorcy przez płatnika, również w przypadku przekształcenia np. Zlecenia w UOP, jeżeli UZ stanowiło obejście prawa i spełniało przesłanki umowę o pracę. A mianowicie, obowiązek rozliczenia składek jest po stronie płatnika - w tym przypadku Janusza.

Więc teraz kwestia czy dziewczyna ma mniej niż 26 lat, jest studentką = nie zapłaci nic.

Jeżeli ma poniżej 26,

[Adexi]

@XkemotX: Jeszcze edit: z tym dochodowym ogólnie w tym ostatnim przypadku też bym podpytała, bo jeżeli ktoś dostaje kwotę netto, a nie brutto, to w teorii podatek powinien być przez płatnika uiszczony, tylko sam pit się nie zgadza, bo jak to 2x podatnika naliczyć? Ale to luźne dywagacje, aż tak na podatkach się nie znam, bądź co bądź więcej do zapłaty ma tu Janusz w każdym scenariuszu i w urzędach warto