Wpis z mikrobloga

#pytaniedorozowychpaskow #rozowepaski #logikarozowychpaskow #rodzina #zwiazki #aborcja
Serio do różowych pytanie. Proszę odpowiedzcie.

Skoro kobiety chcą aborcji także z powodów ekonomicznych jak można zmuszać mężczyzn do płacenia alimentów? Przecież to ten sam przypadek.
Nie zgadzacie się że tak jak kobieta ma kilka miesięcy na podjęcie decyzji o aborcji mężczyzna także powinien mieć kilka miesięcy na zrzeczenie się ojcostwa?

Tym bardziej jak nie wie o dziecku - chyba oczywiste że jak nie wie że kobieta jest w ciąży to nie są w związku i nie powinien być pociągany do odpowiedzialności. Kobieta może go powiadomić i wtedy musi podjąć decyzję. A jak ona nie wie kto to albo nie chce go powiadamiać można przyjąć że mężczyzna zrzeka się ojcostwa - nie będzie płacił. Wtedy ewentualnie od momentu kiedy się dowie będzie miał 3 miesiące na zrzeczenie się.

Przykładowa sytuacja. Kobieta zaszła w ciąże - wie że ojcem jest jej bogaty fuck-friend kolega.
Nie mówi mu więc może podjąć decyzję o aborcji. Nie podjęła a po roku decyduje się powiedzieć koledze.
Kolega może uznać ojcostwo - płaci alimenty i może mieć widzenia, częściową opiekę i inne przywileje rodziców. Może uznać że rezygnuje - nie płaci.

Co o tym sądzicie? Całkowicie logiczne i sprawiedliwe wobec obu płci.
  • 33
jesli facet nie chce dzieci z daną kobietą to czemu nie wykona wazektomii albo użyje prezerwatywy?


@Kitku_Karola: Obie strony odpowiadają tak samo za seks. Ty obecnie twierdzisz że wpadka to wina mężczyzny co jest już absurdalnym oskarżeniem. Czy kobiety to jakieś dzieci które nie są w stanie odpowiadać za konsekwencje tego że im się zachciało ruchać w takim samym stopniu jak mężczyzna?

Jesli facet nie chce mieć dzieci to czemu nie
@masz_fajne_donice ja bym nie zaufała kobiecie że sobie wyliczyła z kalendarzyka że dziś może być seks bo te kalendarzyki dają mniej pewności niż prezerwatywa XD dla mnie też normalnym było że jak umówiłam się z chłopakiem na tabsy to mnie pyta co jakiś czas czy biorę albo sobie zajrzy na plasterek tego leku czy schodzą. Ciążą i dziecko to nie przelewki u obie strony powinny wiedzieć czy chcą dzieci i kiedy czy
W tym temacie nigdy nie będzie pełnej równości chociażby ze względu na czynnik biologiczny lub psychiczny, emocjonalny.


@darknightttt: teoretycznie jest możliwość. Możliwość przejęcia obowiązku alimentowego przez państwo w przypadku zrzeczenia się praw rodzicielskich. Ale to by wymagało dodatkowego podateczeku pewno. Z drugiej strony patrząc na ilość dopłat jakie walimy to nie jestem pewien.
@masz_fajne_donice: dlaczego podajesz za przykład 18-latka kiedy problem aborcji dotyczy też dorosłych ludzi w stałych związkach?

#!$%@?ę od powodów ekonomicznych, bo swoje zdanie w tej kwestii w ogóle przeliczę. Zwyczajnie uświadamiam ci, że macie większe możliwości i pewniejsze pod kątem antykoncepcji niż kobiety.
dlaczego podajesz za przykład 18-latka kiedy problem aborcji dotyczy też dorosłych ludzi w stałych związkach?


@kasiknocheinmal: Ale dotyczy też 18 latka. Taki przykład jest podawany w przypadku aborcji - młoda dziewczyna popełniła błąd i może sobie życie zepsuć. Więc dlaczego to zły przykład? Młody chłopak już nie może popełnić błędu a młoda dziewczyna tak?
@Kitku_Karola: No dobrze no i co w związku z tym? Nie mówimy tu o antykoncepcji a o wpadkach które się zdarzają więc nie wiem na co ten tekst o antykoncepcji.
Zakładamy że ludzie nie powinni ponosić konsekwencji takich wpadek bo legalizujemy w pełni aborcję i tabletki po - zgadza się?
Czy też jesteś przeciwnikiem aborcji i twierdzisz że jak idiotka nie umiała używać antykoncepcji to ma rodzić i już a idiota
nie chcę z tobą dyskutować o aborcji, zwróciłam jedynie uwagę, że nie mamy takich samych praw pod kątem antykoncepcji.


@kasiknocheinmal: No #!$%@? przecież po to ten wątek powstał. Jak nie chcesz dyskutować o aborcji to nie trać mojego czasu. Nie odpowiadasz na pytanie i w sumie nie piszesz na temat.
Spodziewałem się że temat będzie ciężki bo kobietom po prostu wygodnie i nawet jakby wszelkie logiczne przesłanki były przeciwko nim i
@masz_fajne_donice:

Mężczyzna chce dziecko a kobieta nie - aborcja.

Kobieta chce dziecko a mężczyzna nie - dziecko się rodzi i alimenty.

Bo macie większe możliwości zabezpieczenia się przed ciążą niż kobiety.

Co do aborcji skoro pytasz: uważam, że powinno się wrócić do wcześniejszego kompromisu to nikt poza obrońcami życia by się nie rzucał. Przesłanki do aborcji byłyby jasne i klarowne, niezwiązane z czynnikiem ekonomicznym. Dlatego się w tej kwestii nie wypowiadam,
Bo macie większe możliwości zabezpieczenia się przed ciążą niż kobiety.


@kasiknocheinmal: Obie strony tak samo są zabezpieczone bo seks jest robiony przez 2 osoby. Wiec mają razem zawsze taką samą szansę na ciążę.

Ale #!$%@?ąc od tego - gdyby kobietom udostępnić taką samą formę zabezpieczenia to wtedy się już zgadzasz że mężczyzna powinien mieć możliwość zrzeczenia się ojcostwa(i alimentów) wobec dziecka?

W ogóle biorąc pod uwagę że wazektomia jest nieodwracalna to
gdyby kobietom udostępnić taką samą formę zabezpieczenia to wtedy się już zgadzasz że mężczyzna powinien mieć możliwość zrzeczenia się ojcostwa(i alimentów) wobec dziecka?


@masz_fajne_donice: wtedy tak, bezdyskusyjnie. Daleka jestem od dowalania specjalnie mężczyznom, zwyczajnie uważam, że skoro mówimy o rzekomej równości praw i obowiązków, to najpierw wypadałoby żeby rzeczywiście były równe.