Aktywne Wpisy
uncle_freddie +894
- Jestem szczęśliwa, jestem trzecia na świecie!
- W zeszłym roku byłaś druga, teraz jesteś trzecia
MIRROR 1: https://streamin.one/v/02df79f5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/4013aa
#paryz2024 #paryz2024gif #dzieciolowskicontent
- W zeszłym roku byłaś druga, teraz jesteś trzecia
MIRROR 1: https://streamin.one/v/02df79f5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/4013aa
#paryz2024 #paryz2024gif #dzieciolowskicontent
Lewusx +50
Tydzień redukcji za mną.
Średnio 3750kcal dziennie, 10k kroków i 5x25min cardio.
Waga póki co w miejscu.
Środków
Średnio 3750kcal dziennie, 10k kroków i 5x25min cardio.
Waga póki co w miejscu.
Środków
Śmieszne jest to, że robię tylko niezbędne minimum a i tak nie zawsze a mimo to jestem chwalony przez przełożonych xD
Za to u mnie jest trochę na odwrót - zrobię więcej to i tak mają to w dupie, tj jest im obojętne ile zrobię.
@Maly_Jasio: na tym wlasnie polega praca w korpo ;]
W obecnej firmie niby też mógłbym przysiąść i porobić jakieś grube makra do excela, które zwiększyłyby wydajność, ale mam to w dupie. Prawodpodobnie prędzej przypisanoby mi więcej zadań
Dobra muszę już powoli wstawać odpalę tego laptopa chociaż ( ͡º ͜ʖ͡º)
Wolę pracować z ludźmi co mało robią i myślą niż #!$%@? co nie rozumieją co się do nich mówi.
Jedynie uważam że w korpo warto pokazać na początku że ogarniasz, wypracować sobie pozycję wśród przełożonych "on sobie poradzi" i potem robisz
1. Przy decyzji firmy o przenosinach działu do np Indii nie ma znaczenia co i jak wcześniej robiłeś. Jak cały dział leci to i Ty, łącznie z Twoim przełożonym, u którego zbudowałeś sobie opinie.
2. Przy niskim bezrobociu jakie jest obecnie nie
Natomiast opłaca się rozwijać na koszt firmy i potem z większą wiedzą isc do konkurencji ( ͡º ͜ʖ͡º)
No więc kolejny rok zacząłem robić ekstra inicjatywy, spotkania z dupy, #!$%@? się o wszystko i z kolejnym podsumowaniem roku dostałem awans lol.
Tak trzeba żyć
Nie uwazasz, że kosztowało Cie to więcej niż w mniejszych firmach, czy tym bardziej we własnym biznesie. Nie tylko, pracy, ale też wyzbycia człowieczeństwa i wypracowania bycia #!$%@?. Wydźwięk i to Twojej wiadomości to trochę potwierdza.
Chwała że znalazłeś takie fajne
U mnie moj menager projektu to istny korposzczur któremu do końca nie wyszło, ale brnie w to dalej. Samprzyznaje że to jego świadomy wybór itp. Brak dzieci, partnera zyciowego, praca i dostępność niemalże 24/7. Nie raz widzę jak odpisuje 1 w nocy itp. W poprzedniej pracy zamknęli projekt i do innego kraju przenieśli. #!$%@? go bez zastanowienia.
Teraz jest u nas i pod sobą