Wpis z mikrobloga

@mateusz_dzordan5656: nie można uzależnić swojego szczęścia od bycia z kobietą. Poza tym jeśli komuś nie wychodzi pomimo starań i wciąż jest sam, warto próbować się z tym oswoić. Ja tak robię. Innej opcji nie ma. Mogę się zatruwać, a przy przy tym otoczenie dookoła, ale co do da? Nic.
@mateusz_dzordan5656: ma dużo racji. Bo redpill to jest spoko wiedza, ale nie możesz tym żyć i karmić się tym na co dzień. To Cię zniszczy, sprawi, że zgorzkniejesz i będziesz tylko pogłębiał swoją nienawiść i do kobiet i drugiego człowieka. Bo o ile same podstawy redpill czy tam czegoś są spoko, bo dają świadomość, to jednak codzienne branie udziału w tej bańce sprawia, że popadamy w coraz większe skrajności, kopiemy coraz
@mateusz_dzordan5656: Mam znajomego który w sumie gada trochę podobnie. Że on to nie ma atrakcyjnego ryjca (a szczęka kwadratowa, przynajmniej wysokolevelowy normik), że nie jest jakoś szczególnie zbudowany bo są tacy co lepiej wyglądają (a łapę ma chłop jak moje udo), że nie zarabia zbyt dobrze (a wiem że trzepie konkretne hajsy). I zdrowie też podobno takie sobie bo kiedyś miał jakiś problem dermatologiczny ( ͡° ͜ʖ ͡°