Wpis z mikrobloga

@Midas6789 przecież oni nie mogą celebrować urodzin, imienin a nawet wyjść do wesołego miasteczka po trochę adrenaliny. W dodatku p---------ą nawet siostrę /brata że poszedłeś się pobawić do wesołego miasteczka xD
  • Odpowiedz
Podobno też obowiązkowe są u nich te dyżury z nawracaniem - tj. muszą stać w centrum miasta i próbować nawracać innych. Na pewno jest to super zabawa
  • Odpowiedz
@karokrakow mnie się wydaje że stanie na stojaku jest akurat spoko bo czekają aż ktoś podejdzie. gorzej chodzenie po domach gdzie nikt nie chce gadać i przełamywanie się z zagadywaniem. z drugiej strony takie stojak nuda trochę, moje ADHD by chyba nie mogło.
  • Odpowiedz