[lynxmr]

@Sants1: faceci dłużej zachowują atrakcyjność, jak mają hajs to mogą rwać młode cizie

[cichy-spokojny-grzeczny]

@Sants1: Na 100 urodzeń żeńskich przypada ~110 męskich, więc na starcie jest nadwyżka. W dodatku ludzie dobierają się w pary on starszy, ona młodsza - a przy piramidzie demograficznej w której młodsze roczniki są mniej liczne, to znaczy że wszystkie młode kobity są wyłapywane nie tylko przez rówieśników ale i facetów ze starszych, bardziej licznych roczników.

[Sants1]

@klewerewel: Czyli polki w takim razie są w związkach z obcokrajowcami i w tym upatrujesz rozwiązanie tej zagadki? Trochę sensu to ma ale w polsce chyba nie ma tylu obcokrajowców, żeby aż zaklepać pół żeńskiej populacji. Druga sprawa, że te badania są chyba jakieś amerykańskie, więc "amerykańskie ciacha" też mają problemy w swoim kraju, więc z kim niby się te amerykanki umawiają? Przecież nie z polakami xD

[ren-downhill]

@Sants1

Lepiej dzielic chada, niz miec przecietniaka na wylacznosc (sub5 nie istnieje w oczach kobiet)

[sprawdzajacy]

Wy baby macie we dwie jednego chłopa czy jak to tam u was wygląda?

@Sants1: tak

[patrickwro]

Niech mi to ktoś wytłumaczy, jakim cudem jest dwa razy więcej samotnych mężczyzn niż samotnych kobiet?

@Sants1: 1. więcej kobiet jest les lub bi
2. kobiety częściej wiążą się ze starszymi, nawet bardzo starszymi
3. kobietom wydaje się że są w związku, a tak na prawdę czad obraca kilka panienek na raz

[niebieskatrytytka]

Wy baby macie we dwie jednego chłopa

@Sants1: Przecież widać, że te dane nie mają najmniejszego sensu. Ciężko je interpretować bez metodologi i struktury. Jakim cudem w dwa lata mogłaby wzrosnąć liczba samotnych mężczyzn aż o 12%, przy praktycznie braku zmiany ilości takich kobiet? Przecież już po tym widać, że rzetelność tych danych jest wątpliwa.