Tygodniowe bieganie. Miałem próbować biegać jako trening półmaraton, ale przez ostatnie 4 dni wiało tak, że się po prostu nie dało biegać swobodnie. Dzisiaj w końcu przestało wiać i temperatura powyżej 20, to wleciało 16.1km w 1:18.44, średnie tętno 171, pod koniec ostatnie 10 minut biegłem na 182, ale ogólnie mega lajtowo się czuję. Także myślę, że moje założenie na łamanie w czerwcu 1:40.00 spokojnie pyknie. Reszta to truchtanie w tempie 5.30-5.45 i przebieżki tempowe. ¯(ツ)/¯
Właśnie zgłosiłem mailowo do ZDiUM "dziurę" w drodze. Zgłoszenie zostało przyjęte i otrzymało numer. Plusujących zawołam w dniu załatania dziury bądź w niedzielę wyborczą wieczorem. ( ͡°͜ʖ͡°)
Tygodniowe bieganie. Miałem próbować biegać jako trening półmaraton, ale przez ostatnie 4 dni wiało tak, że się po prostu nie dało biegać swobodnie.
Dzisiaj w końcu przestało wiać i temperatura powyżej 20, to wleciało 16.1km w 1:18.44, średnie tętno 171, pod koniec ostatnie 10 minut biegłem na 182, ale ogólnie mega lajtowo się czuję. Także myślę, że moje założenie na łamanie w czerwcu 1:40.00 spokojnie pyknie.
Reszta to truchtanie w tempie 5.30-5.45 i przebieżki tempowe. ¯(ツ)/¯
#sztafeta #bieganie
Skrypt | Statystyki