Śpieszę przypomnieć wszystkim półgłówkom, którzy szkalowali Wielce Szanownego Pana Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Profesora Adama Glapińskiego i pisali jak to PiS wywołał inflację w Polsce (a sądząc po odczytach w pozostałych krajach UE, także w Czechach, Rumunii, Słowacji, Węgrzech i w państwach bałtyckich), że racji nie mieli, okazali się naiwnymi głupcami i powinni przeprosić za swą głupotę Pana Prezesa i przy okazji Pana Jezusa, z okazji jego święta.
W lutym 2023, dokładnie rok po wybuchu wojny, mieliśmy najwyższy odczyt inflacji, tj. 18,4% r/r. Czy kogoś to może dziwić, skoro ceny są porównywane właśnie rok do roku i zgodnie z tym co Pan Prezes mówił, największy wpływ na wzrost cen miała pełnoskalowa agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę? Zwolennicy uśmiechniętej Polski wieszczyli jak to zaraz Polska upadnie, będzie hiperinflacja, dolar po 10 zł i to wszystko wina Glapińskiego i PiSu, bo przecież inne kraje radzą sobie tak cudownie, a szczególnie te, które w swej nieskończonej mądrości, zdecydowały się przyjąc wspólną walutę Euro.
W marcu 2023 Wielce Szanowny Pan Prezes Narodowego Banku Polskiego, Profesor Adam Glapiński, w znanym sobie nieco luźnym stylu, nakreślił jak będzie się kształtować sytuacja:
Ale już w tym roku, w krótkim czasie, inflacja zejdzie do poziomu jednocyfrowego — powiedział Glapiński. Wskazał, że na koniec roku, zgodnie z najnowszą, marcową projekcją, inflacja będzie wynosiła trochę ponad 7 proc. — Przypuszczamy, że w listopadzie zejdzie na poziom 7,4 proc.
Dodał też, że osobiście myśli, że będzie jeszcze niższa, o ile nie wydarzy się nic niespodziewanego.
Rozwścieczeni zatwardziali przeciwnicy Kaczora i wszystkiego czego dotknął, którzy teraz na swoich twitterowych/iksowych profilach niestrudzenie umieszczają kolejne partyjne hasztagi typu "SilniRazem", czy ostatnio "CzasDoCeli" za nic zdawali się dawać wiary potężnemu ekonomiście. Nominaci w RPP z ramienia szerokiej wówczas opozycji nawoływali do ostrych podwyżek stóp procentowych.
No to sprawdźmy. W listopadzie 2023 inflacja wyniosła 6,6%. Ostatni szybki odczyt inflacji za marzec 2024 to 1,9%.
Koalicja Obywatelska, która traktuje ludzi i swoich wyborców jak kretynów (najwyraźniej słusznie), serwując im proste kolorowe i czarno-białe grafiki z podpisami "to jest dobre, to jest złe", będzie ogłaszać wszem i wobec spektakularny sukces rządu. Przyszedł Tusk i zbawił nas od inflacji! Jednocześnie trwają próby, by prezesa NBP postawić przed Trybunałem Stanu, usunąć go z urzędu i zastąpić jakąś posłuszną miernotą, która przyklepie Euro w Polsce.
@wiverna Glapa zrobił wszystko #!$%@? i widać to już było wtedy, a teraz się dopiero zaczyna prostowanie. Drożyzna i drogie mieszkania zostaną już forever
@smutny_przerebel: A czy ja odnoszę się do kryzysu finansowego sprzed 10 lat? Ty mówisz, że postępowali ujowo. Szybciej i mocniej podnosili stopy procentowe. Zwolennicy PO krzyczeli, że to jedyna słuszna droga, ale Pan Prezes Glapiński miał swoje zdanie i dobrze. Właśnie dlatego to on jest Prezesem NBP.
@onomatopejusz: Drożyzna w czym? Żywność się unormowała. Mieszkania to efekt BK2%, efektu FOMO z tym związanego i działalności fliperów. Teraz KO zamiast zaorać szkodliwy program ogłasza kredyt 0%.
Jesteś pan fanatykiem i dyskusja nie ma sensu. Mój stary jest fanatykiem PiSu i też nie widzę sensu z nim dyskutować, bo wiem że zdania nie zmieni. Zawsze znajdziecie argumenty przeciw. Jak płaskoziemcy, gdy się im mówi, że na Antarktydę można polecieć,
@wiverna Żywność malo rośnie to znaczy że tanieje (no bo jak była drożyzna i dalej rośnie tooo??), a inflacja jak była rok temu 10 procent, a teraz 2 procent to znaczy że tanieje, prawda?
@wiverna Tak sobie tłumacz. Może jeszcze obniżka stóp miesiąc przed wyborami miała sens i była powodowana czynnikami ekonomicznymi, a nie rozkazem karła z Żoliborza?
@onomatopejusz: Każdy bank centralny ma cel inflacyjny. Ceny mają zawsze rosnąć, na tym opierają się wszystkie gospodarki, bo są oparte na konsumpcji. Nigdzie nie napisałem, że tanieje, więc skończ z takimi zarzutami. Natomiast żeby być fair, to trzeba powiedzieć, że niektóre artykuły żywnościowe rzeczywiście tanieją, ale jest to spowodowane normalnymi procesami rynkowymi.
@onomatopejusz: Tego nie wiem. Ty też tego nie wiesz. Prezes NBP też ma swoje poglądy polityczne i może rzeczywiście chciał pomóc PiSowi, a może miał ku temu powody w postaci twardych danych, jak jakieś niepojące sygnały z gospodarki. Co by nie było przyczyną - ja go rozgrzeszam, a Ty możesz go dalej nienawidzić.
@wiverna I ty piszesz komuś o fanatyzmie, samemu będąc fanatykiem który pokazuje okejke na skorumpowanie i realizowanie interesów kamapinijno-parttjnych przez NBP i RPP...
@wiverna: To dlaczego jeszcze przed tą agresją Rosji inflacja wynosiła ponad 9% (styczeń 2022)?
Dlaczego akurat przed wyborami Glapiński obniżył stopy procentowe i to powyżej oczekiwań ekonomistów, a teraz od kilku miesięcy mimo spadku inflacji nie ma dalszych obniżek?
Dlaczego przez prawie rok Glapiński ściemniał ze nie grozi nam wysoka inflacja tylko "deflacja" albo ze to "chwilowe" i zaraz spadnie?
Rafonix się #!$%@?ł na psach? Bo na tym prime tak się zachowuje jakby tak, wydaje się wydygany być i bije się jak mu to mówią , nie ma argumentów żadnych Pytam bo nie śledzę #rafonix #primemma #famemma #donkasjo
Czy, na wykopie jak ktoś napisze coś negatywnego na sponsorowaniu czegoś dla Ukrainy(obojętna forma pomocy; nawet rozdawanie gotówki) to od razu dostaje łatkę onucy? #wojna #ukraina
W lutym 2023, dokładnie rok po wybuchu wojny, mieliśmy najwyższy odczyt inflacji, tj. 18,4% r/r. Czy kogoś to może dziwić, skoro ceny są porównywane właśnie rok do roku i zgodnie z tym co Pan Prezes mówił, największy wpływ na wzrost cen miała pełnoskalowa agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę? Zwolennicy uśmiechniętej Polski wieszczyli jak to zaraz Polska upadnie, będzie hiperinflacja, dolar po 10 zł i to wszystko wina Glapińskiego i PiSu, bo przecież inne kraje radzą sobie tak cudownie, a szczególnie te, które w swej nieskończonej mądrości, zdecydowały się przyjąc wspólną walutę Euro.
W marcu 2023 Wielce Szanowny Pan Prezes Narodowego Banku Polskiego, Profesor Adam Glapiński, w znanym sobie nieco luźnym stylu, nakreślił jak będzie się kształtować sytuacja:
Dodał też, że osobiście myśli, że będzie jeszcze niższa, o ile nie wydarzy się nic niespodziewanego.
Rozwścieczeni zatwardziali przeciwnicy Kaczora i wszystkiego czego dotknął, którzy teraz na swoich twitterowych/iksowych profilach niestrudzenie umieszczają kolejne partyjne hasztagi typu "SilniRazem", czy ostatnio "CzasDoCeli" za nic zdawali się dawać wiary potężnemu ekonomiście. Nominaci w RPP z ramienia szerokiej wówczas opozycji nawoływali do ostrych podwyżek stóp procentowych.
No to sprawdźmy. W listopadzie 2023 inflacja wyniosła 6,6%.
Ostatni szybki odczyt inflacji za marzec 2024 to 1,9%.
Koalicja Obywatelska, która traktuje ludzi i swoich wyborców jak kretynów (najwyraźniej słusznie), serwując im proste kolorowe i czarno-białe grafiki z podpisami "to jest dobre, to jest złe", będzie ogłaszać wszem i wobec spektakularny sukces rządu. Przyszedł Tusk i zbawił nas od inflacji! Jednocześnie trwają próby, by prezesa NBP postawić przed Trybunałem Stanu, usunąć go z urzędu i zastąpić jakąś posłuszną miernotą, która przyklepie Euro w Polsce.
#bekazlewactwa #bekazpisu #gospodarka #inwestycje #nieruchomosci #neuropa #polityka
@wiverna: A co to za argument, że inni też robili głupio i sam Powell to wiele razy przyznawał. My mogliśmy głupio nie robić. XD
Glapa zrobił wszystko #!$%@? i widać to już było wtedy, a teraz się dopiero zaczyna prostowanie. Drożyzna i drogie mieszkania zostaną już forever
Taką mapkę pamiętasz? Kierując się twoją żelazną logiką, że rząd nie ma wpływu na pewne czynniki, to również powinniśmy być na czerwono.
Jesteś pan fanatykiem i dyskusja nie ma sensu. Mój stary jest fanatykiem PiSu i też nie widzę sensu z nim dyskutować, bo wiem że zdania nie zmieni. Zawsze znajdziecie argumenty przeciw. Jak płaskoziemcy, gdy się im mówi, że na Antarktydę można polecieć,
Żywność malo rośnie to znaczy że tanieje (no bo jak była drożyzna i dalej rośnie tooo??), a inflacja jak była rok temu 10 procent, a teraz 2 procent to znaczy że tanieje, prawda?
Tak sobie tłumacz.
Może jeszcze obniżka stóp miesiąc przed wyborami miała sens i była powodowana czynnikami ekonomicznymi, a nie rozkazem karła z Żoliborza?
I ty piszesz komuś o fanatyzmie, samemu będąc fanatykiem który pokazuje okejke na skorumpowanie i realizowanie interesów kamapinijno-parttjnych przez NBP i RPP...
A sądząc po tych odczytach to jaka jest zasługa Glapińskiego w obniżeniu inflacji?
@wiverna: To dlaczego jeszcze przed tą agresją Rosji inflacja wynosiła ponad 9% (styczeń 2022)?
Dlaczego akurat przed wyborami Glapiński obniżył stopy procentowe i to powyżej oczekiwań ekonomistów, a teraz od kilku miesięcy mimo spadku inflacji nie ma dalszych obniżek?
Dlaczego przez prawie rok Glapiński ściemniał ze nie grozi nam wysoka inflacja tylko "deflacja" albo ze to "chwilowe" i zaraz spadnie?