Wpis z mikrobloga

@Mysciak: ja zaplacilem to co bylo na 38 i dostalem zwrot z 37.
Pewnie da sie napisac do urzedu zeby to przeksiegowali, jezeli Ci to robi roznice co do Twojej plynnosci i sytuacji finansowej to sprobuj zadzwonic jak to dokladnie zrobic, jak nie - latwiej po prostu zaplacic i poczekac na zwrot (ja czekalem okolo 2-3 tyg ale roznie bywa).
  • Odpowiedz
  • 0
@Thrandir: @dzbanek123
Bo wydaje mi się właśnie, że w którymś z lat poprzednich mam pozycję przeksięgowanie w zwrotach podatku, a nic nie wysyłałam żadnego pisma na pewno. Może mój urząd jakiś ogarnięty był.
Wyślę różnicę, najwyżej jak zwrot będzie na moim koncie bankowym do dopłacę to co zwrócili, bo jeszcze miesiąc jest do terminu płatności, a zwrot powinien być w 30 dni
  • Odpowiedz
@Mysciak: Sami z siebie nie przeksięgują w życiu.
Masz dwie ścieżki. Albo płacisz to co jest do zapłaty na PIT38 i czekasz na zwrot z PIT37. Albo wysyłasz pismo do US z prośbą o przeksięgowanie i tylko dopłacasz różnicę.
  • Odpowiedz
@Mysciak: you do you, kazdy robi jak chce, ale zauwaz ze nikt w temacie Ci nie napisal 'ta mozesz zaplacic roznice sprawdzone przeksieguja sami'. Ja bym radzil jednak zadzwonic zanim wyslesz tylko czesc kwoty, nawet przez bajzel w urzedzie mozesz sie potem z tym wozic jak np. doplacisz reszte za miesiac, beda wracali do Ciebie z pytaniami czy cos.
  • Odpowiedz