Wpis z mikrobloga

No, wreszcie moje Raspberry Pi Zero 2 W, które leży już tak bezczynnie od stycznia, znalazło jakieś praktyczne zastosowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) zrobiłem sobie z niego prywatny serwer gita, taki drugi backup moich projektów w razie najgorszego gdyby #codeberg poszedł do piachu albo ktoś omyłkowo dropnął bazę

Lepiej dmuchać na zimne ( ͡º ͜ʖ͡º


@DROP_TABLE_Usernames: to ci się szybko wysra na karcie