[jaras2]

czy znacie kogoś kto wyprowadził się z mieszkania w wojewódzkim do kurnika (segmentu) pod miastem i tak bardzo tego żałuje że by wrócił?
mam 3pok w nowym budownictwie 4km od centrum #warszawa i zastanawiam się nad czymś większym. jest nawet fajne osiedle pod Ożarowem mazowieckim, ale cena to bagatela 1050k (machajacypapaj.jpg)
brakuje mi dosłownie 1pokoju i kawałka ogródka żeby wypuścić dzieciaka jak już się urodzi, albo sobie posiedzieć na tarasie z kawką i ew wywalić koty na dwóch jak już ich mam wystarczająco dostyć.
nie przeszkadzają mi sąsiedzi obok - nawet lubię zycie w takiej komunie, dzieci się będą miały z kim bawić itd.
#nieruchmosci

[NieRozumiemIronii]

@jaras2: a jaki styl życia, podejście do samochodu, komunikacji miejskiej, tryb pracy i dynamina?

[Boska_Klaudia]

@jaras2: skrzywdzisz nie siebie a dzieci

[DryfWiatrowZachodnich]

@jaras2 co do dzieci - pare lat temu byl watek co OP byl juz prawie zdecydowany na budowe domu pod miastem i pytal o opinie ludzi ktorych rodzice przeniesli z miasta, z mieszkania do domu pod tym miastem o wrazenia. Ku jemu zdumieniu opinie byly niemal wylacznie negatywne, to smierc kontaktow towarzyskich, uzaleznienie od auta, rodzicow itd.