Wpis z mikrobloga

@soshiu: normalnie z nią rozmawiaj i ostrożnie wrzuć temat "co robię w weekend / a co ty robisz?"
jak będzie taka że nie za bardzo wie, to zaproponuj wyjście na miasto wieczorem
ale nawet jak się zgodzi, to też sobie nie wyobrażaj , że jest twoja ale poczynaj sobie śmiało i obserwuj reakcje
  • Odpowiedz
@thighslapper0 każdy człowiek inne zdanie. Dla mnie dziwne byłoby jakby ktos podszedł do mnie kogo widziałam/pisałam z nim kilka razy w życiu i powiedział hej kocham cię!! Nie znasz go ani nic i co masz pomyśleć
@heniek_8 To akurat jest bardzo mądra rada.
  • Odpowiedz
@soshiu: odwrócona psychologia, rozpuść plotkę że ona jest w tobie zakochana, jak to do niej dojdzie to zacznie o tobie myśleć w tym kontekście wtedy odpowiednio uderzasz że hehe może obgadamy to na piwku i już się samo toczy pozdro
  • Odpowiedz
@soshiu nie wyznawaj jej miłości tylko umów się z nią na randkę i zobacz dokąd to doprowadzi. Dopóki nie minie kilka spotkań to nie mów jej że ją kochasz… bo w sumie to conajwyzej się w niej zauroczyłeś i te kolejne spotkania zweryfikują czy serio nadajecie na podobnych falach i coś z tego będzie czy wręcz przeciwnie.
  • Odpowiedz
@soshiu: Ja bym próbował się z nią spotykać ale ogólnie dążyć do intymności. Nie jakieś wyjście na picie, gdzie może to robić z kolegami, tylko zbliżyć się jak nie kolega.
Ja bym zaprosił na film do siebie, czy coś takiego. Oklepane ale daje dużo możliwości wybadania terenu
  • Odpowiedz