Wpis z mikrobloga

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego:

Jedno jest pewne: w sprawie dofinansowania produkcji amunicji czołgowej i artyleryjskiej przez Komisję Europejską mamy do czynienia ze skandalem. Z trzech wniosków złożonych przez Dezamet Nitrochem oraz Mesko dla polskich firm przydzielone zostało jedynie 0,4% całego dofinansowania zaś niemiecki kapitał otrzymał niemal 20% dostępnej puli 500M€. Oprócz ustalenia czy zawodnicy popełnili błędy techniczne czy zostali faulowani jeszcze przed wejściem na ring i to przez sędziego konieczne jest natychmiastowe złożenie protestu co do wyników tego postępowania. Jeśli tak ma wyglądać europejska solidarność to niech nikogo nie dziwi kontraktowanie sprzętu za Atlantykiem i na Pacyfiku. To kwestie FUNDAMENTALNE.


https://twitter.com/JacekSiewiera/status/1769021971566670063?t=aqMTzxZbAXmmITgh0U3NgA&s=19

#wojna #ukraina #rosja #polska #polityka #ue #europa
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Grooveer:

UE produkuje 1 milion sztuk amunicji artyleryskiej rocznie, a ten pożal się Boże "polski przemysł zbrojeniowy" jest w stanie wysrać z siebie, jak piszą branżowe źródła, 30-40 tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej rocznie
  • Odpowiedz
Wnioski składało więcej Polskich firm a najwięcej pieniędzy dostali Niemcy.


Bo produkują najwięcej ¯\(ツ)/¯

Niemiecki Rheinmetall zadeklarował do 2026 roku roku produkcję 800 tysięcy sztuk amunicji arty. A u nas siedzą w tym PGZ prezesiki z politycznego nadania i snują wizjeco to nie będzie za kilka lat.
  • Odpowiedz
@Thorkill: Ale zlot PIS-owców się zrobił w komentarzach. Widać, że poszedł sygnał dzisiaj do grzania tematu (widać to dobrze na twitterze)

Nawet w tym wklejonym przez ciebie fragmencie mowa jest o dostawach amunicji na Ukrainę a nie całosci produkcji. Wy pisowscy jesteście mistrzami manipulacji.
  • Odpowiedz
dostawach amunicji na Ukrainę a nie całosci produkcji.


@szef_foliarzy: Prawda jest taka że nie znasz wysokości polskiej produkcji amunicji art (bo to tajne dane), nie znasz też francuskiej. Nic nie wiesz, poza rozpaczliwym bronieniem swojej partii. Stąd zestawianie rzekomej całej produkcji wszystkich państw UE i porównywanie z polską. A prawda jest taka że jeżeli chodzi o produkcje amunicji artyleryjskiej jesteśmy w czołówce w Europie.
  • Odpowiedz
Prawda jest taka że nie znasz wysokości polskiej produkcji amunicji art (bo to tajne dane), nie znasz też francuskiej.


@Thorkill: Prawda jest taka, że to nie są tajne dane, bo większość produkcji unijnej leci na eksport.

Stąd Czesi wiedzieli do kogo się zgłosić i po ile. Wiedzieli też ile to może kosztować.
  • Odpowiedz
Prawda jest taka, że to nie są tajne dane,


@jl23: Skoro to nie są tajne dane to pokaż mi oficjalny dokument w którym ktoś podaje ile rocznie produkuje amunicji artyleryjskiej Polska, Niemcy i Francja.
  • Odpowiedz
@Thorkill: Takie dokumenty nie istnieją, bo większość niemieckich czy francuskich firm zbrojeniowych jest prywatna. Ale papiery na temat Polski pewnie da się gdzieś znaleźć - wszak zamówienia są publiczne. Przy czym duża część zamówień w firmach prywatnych jest podawana do publicznej wiadomości.

Inna sprawa, że nawet taka bezpośrednia wiedza nie jest potrzebna do jakiegokolwiek szacowania. Przecież jak na dłoni widać, ile jaki zakład zużywa prądu, gazu i tak dalej.

AK
  • Odpowiedz
@Mitur: Czyli wniosek z tego artykułu jest taki że jesteśmy w stanie produkować rocznie 50 k pocisków kalibru 155 mm. Czyli już więcej niż tam wyżej podawano. Oczywiście to że zawarto kontrakt nie oznacza ze zostanie on terminowo zrealizowany.
No i to dalej nie wyjaśnia całości produkcji amunicji art w Polsce. Polskie zakłady zbrojeniowe produkują bowiem także:
amunicje artyleryjską kalibru 120 mm
amunicje czołgową kalibru 125 mm
amunicję artyleryjską kalibru
  • Odpowiedz