Wpis z mikrobloga

@Typ-z-iT: Upewnij się, że masz rootkita. Użyj czegoś na linuxie bootowalnego z usb z usuwaniem rootkitów. Możesz też spróbować Malwarebytes z windy, ewentualnie możesz wykasować partycje, koniecznie razem z partycją EFI np. G-Parted z USB. Potem restart i utwórz nową partycję, restart i instalowanie windy. P.S. Tego Kaperskiego to ja bym nie używał, wiesz że on z Rosji ...
  • Odpowiedz
@Typ-z-iT: Jaki masz system operacyjny? Odinstaluj te antywirusy i zainstaluj Avira. Możliwe, że nic tam nie masz, bo to zwykły UEFI bootkit, dlatego w pierwszym zdaniu napisałem Ci, żebyś się upewnił. Jeżeli coś tam masz to samo zainstalowanie windowsa nic nie da, musisz usunąć partycję systemową i partycję efi, jak pisałem wyżej.
  • Odpowiedz
  • 0
@Beekeeper: win 11. Miałem kasperskiego jako antywirus i on wykrył właśnie to gowno. Próbowałem go usuwać ale nic się nie udało. Zainstalowałem avasta, wykrył go ale nie usunął. Pytanie czemu kwalifikuje to jako rootkit
  • Odpowiedz