Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim za jej czasów dostawało się za darmo działkę od rodziców/teściów z okazji ślubu, sporą część materiałów cyganiło się z pobliskiej dużej budowy za kasę albo nawet i bimber dla budowlańców, przy budowie pracowała cała rodzina i tak można było postawić ten dom bez kredytu i nie robiło się od razu wszystkiego, na sam początek wystarczyła kuchnia, łazienka, jeden pokój, resztę kończyło się sukcesywnie przez dalsze lata, a nawet jak się nie
  • Odpowiedz
@galicjanin: a potem pół domu nieocieplone, nie dociągnięte instalacje, wszystko na #!$%@?, ściany krzywe, wilgoć w piwnicy bo zaoszczędzono na folii. Taaa, budowanie po polsku.
  • Odpowiedz
no ale rok za granicą to jakieś 20k euro powinieneś mieć odłożone,


@czykoniemnieslysza jeżeli się robi w "kołchozie" gdzie się siedzi w pokojach z innymi robolami i jeżdzi firmowym busem i płaci tylko właściwie za żarcie i inne podstawowe rzeczy dla siebie, to wegetując może i da radę te 20k odłożyć. Miałem podobnie tyle że ze znajomymi w pewnej firmie w pewnym kraju ue, a inni byli też z okolic i ogólnie
  • Odpowiedz