Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 197
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hooog jak na staffa pracującego dla US to 36k brutto uop brzmi jak mała stawka, i czemu 36k netto (rozumiem, ze mówimy o kwocie na fakturze) na b2b skoro wyzbywasz się większości benefitów i zakładam, ze również akcji?
  • Odpowiedz
@hooog: postaram się krótko: tak jak pisałem 10 lat w branży, cały czas w C++, na początku w embedded, cały czas w top (awanse, podwyżki, prowadzenie szkoleń dla ludzi, itp). Po 5 latach trafiłem na sufit, więc decyzja o zmianie branży na finanse, tam mając duże doświadczenie embedded miałem unikalne skille, też awanse i podwyżki. Nie zamierzałem zmieniać pracy, ale napisał do mnie rzeczony rekruter podając widełki, nawet mu nie
  • Odpowiedz
  • 1
@yoda-komoda: paaanie. Ja przy embedded i C++ to jak down przy szachach. Bardzo niszowa branża, bardzo trudna no i banki jak to banki srają kasą. No ale takie kombo plus jeszcze zagraniczna instytucja to się nie dziwię. Gratulacje Mireczku :)
  • Odpowiedz
@hooog: Po przeczytaniu stwierdziłem, że roześlę kilka cv i przy pierwszej ofercie dostrzegłem pewien dysonans
"Jesteśmy dynamicznie rozwijającym się startupem" -> "PHP SYMPHONY JQUERY"
  • Odpowiedz
@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy: Jestem rekruterem w branży IT, rekrutowałem tez dla Stanów. Na czym polega problem? Po pierwsze na tym, ze my dla nich jesteśmy tak niskim kosztem, ze często jak już biorą pracownikow z Polski, to wola się ubezpieczyć i wziąć z software house. Nie bardzo chcą zatrudniać pojedynczego deva, który po prostu złożył CV. Dlaczego? Wiadomo, lepsza duża firma odpowiedzialna za dostarczenie pracownika i efektu oraz za ewentualne wymienienie go
  • Odpowiedz
@hooog da się na zwykłym full stacku bez udziwnień, w mojej firmie z usa z biurem w pl seniorzy wystawiają faktury na 40k, a czesc z nich bywa totalnymi dalnami, ale generalnie podpinam sie pod postem, dobre soft skille i fundamenty techniczne to droga do lepszych zarobkow w it
  • Odpowiedz
  • 0
ze my dla nich jesteśmy tak niskim kosztem, ze często jak już biorą pracownikow z Polski, to wola się ubezpieczyć i wziąć z software house.


Ciekawa perspektywa. Nie myślałem o tym nigdy w ten sposób a ma to sporo sensu.

Znać rekrutera, ktory jest zatrudniony do rekrutowania dla tych projektów.


Krótko
  • Odpowiedz
Po prostu wyskilowałem się w przechodzeniu rozmów. Może właśnie na tym polega odpowiedzialność? 3/4 mojego expa to CRUDy

Wysłane 74 CV z czego było 12 rozmów wstępnych. Z 12 rozmów 3 oferty


@hooog: hahaha
  • Odpowiedz