Wpis z mikrobloga

110 595,56 - 8,21 = 110 587,34

Dzisiaj spokojne i delikatne człapanie za bułeczkami. Niby obudziłem się przed piątą, ale w łóżku było tak ciepło że wolałem się przytulić do żony () No ale bułki się same nie kupią, więc z bólem serca się zwlokłem i kwadrans przed 6 ruszyłem sobie na spokojną przebieżkę.

Było jak najbardziej spokojnie, nie chciałem szarżować. Biegło się nawet dobrze, nic specjalnie nie bolało, temperatura była bardzo wysoka (ponad 7°C) ale z ratunkiem przyszła delikatna mżawka. Tym razem akurat biegłem tak, że nie groziło mi żadne błoto ʕʔ co jest to coraz trudniejsze, bo nasze osiedle, tkwiące między dwiema budowami wielkich węzłów S7 ma porozwalaną połowę chodników na obrzeżach.

Jakoś mi się nawet przeciągnęło (ale żona dzisiaj nie panikowała że musi wcześniej iść do pracy), więc o 6:30 wpadłem do piekarni, kupiłem co należy, a parę minut później już byłem w domu i robiłem kawę do pracy dla żony.

Potem już z górki - kąpiel, wyprawić trójkę dzieci, zrobić drugie śniadania, zjeść przy tym i odwieźć najmłodszego do przedszkola.

Teraz mogę się spokojnie brać do pracy... i do remontu xD

Ważne, że wieczorem idziemy na Diunę do IMAXa (ʘʘ)

#sztafeta #bieganie #enronczlapie #biegajzwykopem #ruszkrakow
enron - 110 595,56 - 8,21 = 110 587,34

Dzisiaj spokojne i delikatne człapanie za buł...

źródło: IMG_B66A25632DE6-1

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz