Wpis z mikrobloga

Po 4 miesiącach posiadania Avensisa 2.2 150 km stwierdzam, że ten silnik to koszmarny muł w każdych obrotach, jeździ jak 1.1 ale pali jak 3.2, to gargantuiczne bydle nie nadaje się do miasta, rozmiar opon to wymysł mający na celu unicestwienie Słowian nadwiślańskich, ale k---a radio to jest zjawisko. W FM odbiera wszystko w promieniu 70 km oprócz chęci życia, a jak wrzucam na AM to słychać jak ruscy w okopach giną. No coś wspaniałego ten samochód.
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Po 4 miesiącach posiadania Avensisa 2.2 150 km


@Cinoski: przez 4 miesiące tylko 150 kilometrów przejechałeś? To może jeszcze nie jest dotarty i dlatego muli ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
to gargantuiczne bydle nie nadaje się do miasta,


@Cinoski: szok i niedowierzanie, że niemały silnik diesla nie jest skrojony (razem ze skrzynią) pod jazdę miejską. Tyle pytań, tak mało odpowiedzi.

Mój stary diesel w mieście pali o 50% więcej paliwa niż w trasie, ale nie płaczę, bo to tak jak Avensis nigdy nie miał być samochód do miasta.
  • Odpowiedz
@Cinoski: Bardzo dobry silnik d4d mało awaryjny, auto zbierało się przy nim bardzo dobrze. Może masz jakaś awarię dlatego taki muł?
  • Odpowiedz
@Cinoski: A wchodzi na obroty jak mu depniesz? Mój tata ma D4D 2.0 i swego czasu problemy z EGR sprawiały, że jeśli nawet stałeś na luzie i wciskałeś gaz to silnik miał to w dupie i w ogóle nie wchodził na obroty. Może tu też coś z EGR jest i za szybko jest otwierany?
  • Odpowiedz
Jak to ma ledwie 300 momentu z groszami z 2.2 wyciagniete, wez to daj do jakiegos tunera co ci to zmapuje, wyczysc EGRa i zaraz bedzie palic mniej i bedzie zwawszy xD
  • Odpowiedz