Wpis z mikrobloga

przecież w zeszłym roku dla osób kupujących pierwsze mieszkanie była najlepsza oferta kredytu hipotecznego w historii III RP


@swagerstom: najlepsza na papierze na dany moment, a kredy ocenia się na przestrzeni okresu spłaty. Jeżeli przyjdzie spora korekta, na co się zanosi od dawna, to beka 2% może wyjść gorzej niż poczekanie 2-3 lat na zakup, bo mieszkania były kupowane po najwyższych cenach w historii.
@SzitpostForReal oj na pewno będą wyższe niż 2% tylko boję się czy ci ludzie będą wstanie spłacać te kredyty. Normalnie by teraz musieli płacić prawie 4k. Teraz płacą 1,5-1,8 k. Pytanie czy udźwigną to jak obniżone raty się skończą
@SzitpostForReal:

najlepsza na papierze na dany moment, a kredy ocenia się na przestrzeni okresu spłaty. Jeżeli przyjdzie spora korekta, na co się zanosi od dawna, to beka 2% może wyjść gorzej niż poczekanie 2-3 lat na zakup, bo mieszkania były kupowane po najwyższych cenach w historii.


W takim wypadku nadal mają relatywnie tani kredyt (w stosunku do rynku), do tego są już 3 lata do przodu. Jeśli kupili w mieście top
W takim wypadku nadal mają relatywnie tani kredyt (w stosunku do rynku), do tego są już 3 lata do przodu. Jeśli kupili w mieście top 5 to choćby skały srały, nie stracą.


@makrel_gieldowy: to są pobożne życzenia, podczas poprzedniego kryzysu wartość realna spadła o 30-40% od górki, a wtedy demografia była znacznie lepsza i nie było setek tysięcy lokali inwestycyjnych
SzitpostForReal - >W takim wypadku nadal mają relatywnie tani kredyt (w stosunku do r...

źródło: wieloletnia strata na mieszkaniach

Pobierz
@SzitpostForReal: Indeks który wrzuca Warszawę, Kraków i Gdańsk z Katowicami i Łodzią. Spadało przez 6 lat, teraz jakie są koszty alternatywne nie kupienia mieszkania w tamtym okresie? Do tego tamta demografia nie uwzględniała chociażby imigrantów, nie wiem jak dawniej wyglądała struktura zakupowa.
beka 2% może wyjść gorzej niż poczekanie 2-3 lat na zakup


@SzitpostForReal: przy mieszkaniu kupionym za 400k wartość dopłat przez całe 10 lat to około 150k. Raczej mała szansa że przez najbliższe 10 lat bardziej opłacałoby się poczekać.
W ostateczności bekowicze wyjdą na zero w stosnku do normlanego kredytu, ale przynajmniej będą już na swoim.
@swagerstom: chwila, chwila, te 150k to wyliczenie przy jakich poziomach stóp? Teraz Glapiński zresztą trzyma stopy powyżej inflacji, co jest nie bez znaczenia, ale i tak przydałby się kalkulator/suwak/itp. żeby zrobić kilka różnych symulacji