Wpis z mikrobloga

  • 2
@revente ale alimentami (pieniędzmi) zarządza matka i nie wiadomo na co idą bo nie masz rozliczeń ani faktur. W wielu przypadkach matka sobie po prostu robi z tego swoje kieszonkowe a jak dziecko trzeba wysłać gdzieś na wakacje to się odzywa do ojca by dał pieniądze bo ich nie ma ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
niby tak ale w teorii alimenty nie są dla matki tylko dla dziecka.


@revente: No to będzie sobie jakoś musiała radzić bez nich, jej wybór.

no tak skoro rodzic nie realizuje kontaktów to dziecko ma nie jeść super
  • Odpowiedz
@deafpool spokojnie byłem tam.Osiem lat męki ale już widać owoce.Dzieci rozumieją powoli co robi matka i zaczynaja pytać o to co by się stało gdyby zamieszkali ze mną.Jak będziesz dbał o relacje to zaowocuje.Nigdy się nie poddawaj i daj poznać ze ci ciężko.Moja była tez budowała obraz nowego wspaniałego taty i chciała złapać go na dziecko.Dziecko z nim ma ale typ kopnął ja w dupe i z tego co widzę to
  • Odpowiedz
@Aokx znam ojca, który znęcał się nad rodziną, zdradzał, wyzywał syna partnerki od pedałów, pił i ćpał i teraz też takie rzeczy odwala jak ja zdjęciu xD Matka mu normalnie dawała dziecko kiedy chciał dopóki go nie porwał i nie chciał oddać. Teraz też na fejsie wypisuje jak to źle został potraktowany przez byłą partnerkę i sąd.
  • Odpowiedz
@PrzegrywNaZawsze spoko tylko nie oceniajmy wszystkich przez pryzmat jakiegoś jednego idioty.Jakoś nikt nie ocenia wszystkich matek przez pryzmat matki Madzi(przykłady można by mnożyć z obydwu stron)Nie bronię typa ale to ze został zle potraktowany przez sąd to akurat pewnik bez względu jakim człowiekiem był czy jest.
  • Odpowiedz
@revente: no, w teorii są. Ja płacę 3000 zł miesięcznie alimentow a poza tym i tak kupuję dzieciom ubrania, co kilka dni są u mnie, a ich mamusia szon pieprzony funduje sobie botoks i inne gówna a na dzieci nie ma. A ja nie mam pytań, nic się z tym nie da zrobić.
  • Odpowiedz
@motonita: Nie, powinno być tak, że jak utrudnia ZASĄDZONE kontakty z ojcem, to patomatka do pierdla i ograniczenie praw rodzicielskich. To jest jej zasrany obowiązek, a nie widzi mi się. Jak nie dopuszcza ojca do dziecka, to zwyczajnie jest matką patologiczną i nie nadaje się do pełnienia tej roli
  • Odpowiedz
@marv0oo: W dalszym ciągu sprawy tak powinno być, ale na sam początek zabranie alimentów byłoby dobrym rozwiązaniem i naprawdę wiele kobiet mogłoby dzięki temu nawet nie pomyśleć o ograniczaniu kontaktów z dzieckiem.
  • Odpowiedz
@Aokx mam gościa w rodzinie, który zawsze pierdzielił, jak to chce kontaktów z córką, ale nigdy ich nie realizował, choć miał możliwość - na warunkach wyznaczonych przez sąd, czyli co drugi weekend. aktualnie córka ma 32 lata i on ją o alimenty pozwał. Chujek.
Rodzinne sprawy zazwyczaj są mega zagmatwane
  • Odpowiedz
@Durapacza: to trzeba myśleć gdzie sie fiuta wsadza.
@motonita: znowelizować kro wprowadzając dodatkowy przepis o treści: "żeby nie było używania dziecka jako narzędzia zemsty na byłym partnerze"
pora na csa
  • Odpowiedz
przy czym opowiada jaki to jej kochanek (dla niego rozbiła rodzinę) jest wspaniały, dobry i kochany oraz jak bardzo się kochają.


@deafpool: Jakie to uczucie być przegrywem i łożyć na dziecko, lochę i jej kochanka?
  • Odpowiedz