[AXSIS]

Zawsze zastanawiałem się jak to jest poznać swoją pierwszą miłość w wieku nastoletnim w czasach szkolnej beztroski. Obawiam się, że gdybym teraz w okolicach trzydziestki poznał kobietę do związku to już nie będzie to samo jak gdybyśmy byli nastolatkami. Brak tego żaru, emocji, niewinności i nauki siebie nawzajem.
W tym wieku trafię raczej na osobę po przejściach, która już chłodno kalkuluje. Nie bez przyczyny mawia się, że "pierwszą miłość pamięta się na zawsze". Niestety nie było mi dane jej przeżyć. Będę dla kogoś następnym facetem w kolejce. O ile będę w ogóle...

#zwiazki #podrywajzwykopem #blackpill

[Cadfael]

A ja Tobie życzę cudownego dnia nawet po tym opryskliwym komentarzu. Mam czystą kartę i nie jestem po przejściach.

@AXSIS: ale to nic nie znaczy, to wręcz gorzej bo wielu rzeczy, które na tym etapie się rozumie, ty dopiero będziesz odkrywać. plus masz mózg sprany przez pornosy.

[CordellWalker]

@AXSIS: pierwsza miłość w wieku gimbazy, lo jest magiczna. Studia to już inna bajka po 30 i 40 rock and roll a po 50 i 60 znowu jest magicznie, więc przestań #!$%@?ć i korzystaj z życia.

[Supertunia]

@AXSIS: te pierwsze miłosci wspominam raczej z zażenowaniem, nic nie straciłeś

[maksol93]

ale pocieszę cię trochę, te młodzieńcze miłości nic wartościowego do życia nie wniosły (poza tym, czego w kobiecie nie szukać) tak więc poważny związek jeszcze przed tobą.

@rafal4432: To zależy, ja z młodzieńczą miłością jestem 7 lat po ślubie

[Gluptaki]

Brak tego żaru, emocji, niewinności i nauki siebie nawzajem.

@AXSIS: chwyć jakąś książkę nawet biografię od czasu do czasu i zobacz jakie scenariusze pisze życie bo ci millenialskie przegrywy z wykopu mózg zlasowały xD

[Zolty-snieg]

@AXSIS: ciężko orzec, ja z młodzieńczą miłością byłam 16 lat, po czym z dnia na dzień stwierdził, że mnie nie kocha. Nie mam dzieci- mam wielką pustkę w sercu. Wątpię żebym jeszcze kogoś znalazła z takim bagażem emocji. Czuję się oszukana i bezwartościowa. Jeśli przejdę pomyślnie terapię to nie wiem czy będę chciała szukać kogokolwiek- dla mężczyzn będę rozwódką przed 40. Jest jakiś blackpill dla kobiet?

[kasiknocheinmal]

@AXSIS: nie brak żaru, nie brak emocji, nie brak poznawania siebie nawzajem- chyba nawet bardziej niż w młodszym wieku, bo dostajesz w pełni ukształtowanego człowieka, przez co decydujesz się na kogoś bardziej świadomie. Co nijak nie wyklucza motylków w brzuchu. Najlepsze rzeczy dzieją się kiedy się już niczego nie spodziewałeś.

[TTedbundYY]

@AXSIS: niestety to prawda kto nie zaznał tej pierwszej szczerej beztroskiej "miłości" w latach młodzieńczych ten już nigdy nie zazna pożniej koło 30 stki to już tylko równia pochyła nawet jak poznasz to albo po ścianie i zaburzoną ktora tylko patrzy na status i twoje zasoby.

[elozapiekanka]

@AXSIS: gówno prawda
Da radę znaezx kobietę bez przebeigu 25plus która jest normlana.

[AXSIS]

@elozapiekanka
Oczywiście, ale to trochę szukanie igły w stogu siana. Jestem otwarty na ludzi także zobaczymy co życie przyniesie

[rafal4432]

@Abu_Hajaar: zanim nie zacząłem czytać mikro to nie wiedziałem że coś takiego jak blackpill istnieje. Szkoda mi chłopaków z defektami (wzrost, dynamiczność) i wyobrażam sobie że nie jest im łatwo jednak trzeba mierzyć siły na zamiary, wiadomo że jak wystartuje taki do Julki ze zrobionymi ustami to zostanie zjechany. Tylko nie wszystkie kobiety to Julki i jest wiele wartościowych kobiet. Piszesz że wielu zostało uratowanych dzięki tej ideologi a ja uważam

[OlFunkyBastard]

O ile będę w ogóle...

@AXSIS: a co stoi na przeszkodzie? Przestań czytać te wysrywy wykopowych przegrywów i zacznij działać. Nie angażuj się w związki i korzystaj i dopiero później zacznij szukać normalnej baby. Te normalne istnieją tylko najpierw musisz przekopać się przez ocean odpadów.

[rafal4432]

@maksol93: good for you. Miałem takiego kumpla, który też od kiedy pamiętam chodził z jedną dziewczyną i ominęły go przygody które my przeżywaliśmy. Mam nadzieję że jesteś szczęśliwy i nie żałujesz straconych chwil.

[RudyZibi]

@AXSIS: nie łudź się bo i tak już nikogo nie poznasz
Jesteś w pewien sposób społecznie upośledzony już

[AXSIS]

@RudyZibi
Nie przesadzaj, będzie dobrze :D

[RudyZibi]

@AXSIS: a miałeś prędzej w wieku 18-25 jakąś relację romantyczną?
Całowałeś się, itd?

[AXSIS]

@RudyZibi
Nie i nie mam nawet koleżanki, ale ja nie prawiczek jak coś ;)
Trudno mi nawiązać głębszą relacje właśnie romantyczną

[biskup2k]

@AXSIS: Tylko takie związki bardzo często się rozpadają jeszcze przed 30tką. Ponoć do 26 rż człowiek bardzo się zmienia a jak zrobisz jeszcze dziecko i dojdzie do rozwodu czy separacji to zostajesz na resztę życia w jakiejś relacji z kobietą której nie lubisz i jeszcze masz dziecko na głowie z takiego związku .

[RudyZibi]

@AXSIS: w tym wypadku wypad na kurtyzany niewiele zmienia