Wpis z mikrobloga

Bylem wczoraj u "kolezanki" na swego rodzaju randce w jej mieszkaniu, bylo spoko, wypilismy browarki, zjedlismy pizze i troche pobrechtalismy sie - ogolnie jestesmy pozytywnymi ludzmi i usmiech nie schodzi nam z pyskow. Co jednak przykulo moja uwage, to to, ze moja kolezanka (jeszcze, bo licze na cos wiecej) miala bose stopy. Nie spodziewalem sie takiej otwartosci z jej strony, jesli koge tak powiedziec. Miala getry do biegania, bluze 90s (bo modna) i nie miala ani skarpetek ani rajstop i to mnie zastanawia. Fakt, ze podobalo mi sie to. Ale skad nagle u niej taka otwartosc? Ona nosi takie klapki z futerkiem jakie sa modne, ale na lozku siedzi bosa z podkurczonymi nogami i mimo, ze jeszcze jestesmy na stopie kolezenksiej, ona juz tak jakby dawala znac, ze chce pojsc o krok dalej. Nie wiem co o tym myslec.

#wroclaw #podrywajzwykopem #tinder #randkujzwykopem #zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 18
@plawio: jeśli ta sytuacja się powtórzy na kolejnym spotkaniu to pochyl się powoli patrząc jej w oczy i powąchaj jej girę, jeśli się uśmiechnie to znak, że chce pójść krok dalej
@plawio: powiedz, że to bait xD przecież ona ci się dosłownie subtelnie oświadczyła. Jak możesz tego nie widzieć? XD jakiś incelu czy co, że takich znaków nie łapiesz?