Aktywne Wpisy
zloty_wkret +301
Pomyślcie sobie, że dzisiaj gdzieś w Polsce jacyś strudzeni życiem, prości rodzice, wiążący ledwo koniec z końcem, zaproszą na wielkanocne śniadanie swoją córkę, która puściła się z murzynem i teraz wychowuje samotnie czarne dziecko, i będą tak w czwórkę siedzieć i udawać, że wszystko jest ok. Ależ to musi być życiowa porażka dla takich rodziców, że córka im takie coś odwaliła, a jednocześnie jaki to musi być dysonans emocjonalny pomiędzy miłością do
lepaq +242
Idiokracja
#alkoholizm
@GajuPrzegryw miałeś już ten wspaniały dzień, że się rano obudziłeś i twoją pierwszą myślą nie było to, żeby zapalić, tylko przypomniałeś sobie o tym dopiero jakoś w środku dnia?
@sizzln ja w sumie nie trzeźwieję, po prostu nie piję. Musiałbym się na AA albo jakąś inną terapię zapisać. Ogólnie to też nie piłem jakoś bardzo ciężko, żeby teraz nie wiadomo jak zdychać. Często
Jednak miałem nawyk wyjścia na podwórko po 00:00 1:00 i patrząc na ogród paliłem fajka lub 2-3 a w międzyczasie pies załatwiał swoje potrzeby. I ten rytuał jest najtrudniej obejść. 45 dni wyprowadzania psa i co noc mam odruch sięgania do kieszeni.
Czy sobie radzę? No tak.
@GajuPrzegryw: Bardzo pomocne są podcasty o nałogach młodszego Sekielskiego. Nie mówią o paleniu, ale mechanizm uzależnienia od innych substancji jest bardzo podobny. Dobry jest też https://www.youtube.com/watch?v=l27zWo7hbcY ten pan na jutubach. Niewyjściowy z wyglądu, ale daje dużo dobrych wskazówek. Prowadził programy dla uzależnionych zanim to było modne.
Może minąć trochę czasu zanim wykminisz, dlaczego palisz i jak poradzić sobie w pierwszych miesiącach. Jest
I ogien.
Gdyby w moim życiu nie doszło do tego rodzaju zbiegów okoliczności to bym tego nie napisał. Prędzej czy później pojawiają się w naszym życiu sytuacje, które nam sprzyjają jeśli tylko chcemy. Powodzenia !
@eaxata: te, łobuzy.
gratki i szczymajcie w tej całej abstynencji.
goraco i szczerze kibicuję.
dla mnie i tak obaj jesteście hirołsy i madafaki, ten alkus szczególnie. dasz radę.
a temu nikotynusowi zazdroszczę, ja tak nie umim. ;)