Wpis z mikrobloga

@Skipi1111: o to to, ja bardzo cieszę się z kredytu. Pompowana minimalna, ceny najmu, dotowana bańka na rynku nieruchomości - to się wszystko złożyło na DUŻO lepsze z perspektywy czasu warunki jak brałam kredyt niż teraz. Jakbym odkładała, to i owszem, byłabym blizej zakupu za gotówkę, ale domu z 18, nie tego z ceną z 24 xd. Cena u mnie w wojewódzkim ponad 2x w górę i to w gorszej lokalizacji.
@iMarket: aż sprawdziłam i nie masz racji, mniej płacą niż WIBOR + marża banku. Po za tym, nawet jakby to były zbliżone wartości, to ja jestem team spłata jak najszybciej, komfort psychiczny życia w domu wolnym od hipoteki nie jest wart 0,5 czy 1,5 % stopy zwrotu które mogłabym wyciągnąć z etf np. co innego jakby to była nieruchomość inwestycyjne kupiona. Wtedy dynamika spłaty pewnie inaczej by wyglądała xd
@notoelo: ja mam stałe oprocentowanie i wolę mieć 250k w obligacjach. Dzięki temu przeżyje 5 lat bez pracy a nie puste konto. A nadplacajac to wydam 5k a zarobię na tym 70zl miesięcznie, to mi się nigdy nie zwróci.
@kamiloslav: wolę mieć 250k w obligacjach niż nadplacac jakieś wirtualne koszty a kredyt mam na stałym poniżej inflacji. Nadplacisz 5k a zarobisz a odsetki obniża ci się o 20zl miesięcznie, świetny interes.
@excelfinance: ja mam stałe na hipotecznym 6%. A te koszty na hipotecznym są czysto wirtualne, jak stopy spadną to odsetki obniża się tak jakbyś nie wiem z 200k nadplacil. Obligacje teraz około 7% brutto płaca tos i edo, edo wiadomo jak inflacja spadnie to obligi też wtedy można będzie wyjść z pozycji. A kredyt konsumencki dzisiaj z 12%. Nie muszę brać bo w razie czego ma swój kapitał.
@excelfinance: ja też wcześniej nadplacilem 20k co pozwoliło mi obniżyć ratę o 300 zł miesięcznie, czyli zwróci mi się to po 66 miesiącach. Świetny interes, nie mam 20k ale mam 300 złoty mniej na racie czego i tak nie odczuwam w zasadzie.
@iMarket rozumiem, no to jak obligacje masz 7% plus ewentualny podatek a standardowe rrso kredytu jakie ma większość osób to około 8% mimo wszystko. Zgadzam się ze jak stopy spadną to rata będzie mniejsza więc i oszczędność z nadpłata będzie mniejsza ale to samo się tyczy obligacji, rata spadnie dopiero gdy inflacja spadnie więc obligacje indeksowsne inflacja się mniej opłacają. Nawet na zerowych stopach masz marzę branku koło 2% więc myślę że
@notoelo: gratulacje!

Wprowadziłem sie w marcu 2023, zostalo mi 220k z 340k zaciagnietych:)

Ost. mialem rozmowe z laską z randek, stwierdzila, ze noga mi sie podwinie i wjedzie komornik. Ona powoli zbiera pracując w budżetówce i mieszkajac z rodzicami. Czyli cos jak niektorzy tutejsi odklejence.
Na spokojnie wytlumaczylem, ze rata 1450zl wiec musialo by mnie calkowicie odciac nawet od wynajmu pokoju w Warszawie. Poza tym dalem regulamin Funduszu wsparcia kredytobiorcow, gdzie
@iMarket: fajnie że podejmujesz dobre decyzje finansowe w swojej sytuacji. Gratki, życzę wszystkim mirkom żeby świadomie planowali temat swoich finansów osobistych. Problem w tym że moja sytuacja jest inna niż twoja i taka jak zakładasz :D pakując się w obligi jestem prawie 1% w plecy i to patrząc na samo oprocentowanie. A do tego nadplacajac na początku kredytu 30 lat (4 rok od uruchomienia) przy równych ratach dysproporcja między odsetkami a