Wpis z mikrobloga

@monox12: To jest ciekawe, od pewnego czasu zauważyłem że w różnych biedronkach są różne ceny. Teraz mamy ogólnopolską promocję na parówki pewnej firmy za 2,99 a w mojej okolicy są po 2,30zł (lodówka pełna parówek ale długo ważnych bo miesiąc, cena bez promocji czy zniżkl 6,99). To samo z chlebem, co wskazał autor. Myślę że sprzedaż niektórych produktów pewnie spada i ratują się optymalizacją cen. Jednak nie robią tego już na
  • Odpowiedz
Jakbyś pracował w handlu kiedyś to byś wiedział że sklepu mają cenowa marże nawet kilkaset % na produktach


@StdPtr: jakbyś pracował w handlu to byś wiedział, że marża nie może być wyższa niż 100%

  • Odpowiedz
Lidl wczoraj wrzucił że mleko będzie po 1,65 a na to Biedronka że u nich 1,59


@Logan00: #!$%@? 6 groszy taniej!! teraz to dopiero opłaca się iść i przykleić do jakiejś rozlanej substancji na podłodze w biedrze
  • Odpowiedz
@monox12: Takie akcje miały miejsce jeszcze przed aferami z importowanym kiepskiej jakości zbożem z Ukrainy. Duże sieci mogą pozwolić sobie na promocje towarów nawet poniżej cen produkcji. Biedronka nie zarabia nic na takim chlebie, może nawet traci, ale to jest marketing. przyciągnięcie klienta, który najpewniej kupi coś jeszcze niż tylko chleb. Możliwość rzucenia głośnego hasła reklamowego. To głównie te narzędzia.
  • Odpowiedz
ale oni muszą nas #!$%@?ć na kasę, że opłaca im się sprzedawać piwo za lekko ponad złotówkę, piersi za 7-8 zł czy wódkę 0.5 za kilka złotych.


@Fanaticz: Co za problem rzucić jeden czy dwa produkty na sklep poniżej kosztów zakupu, jeśli resztą koszyka to szybko nadgonisz.
  • Odpowiedz
na paragonie co drugi artykuł w promocji xd

Niech zrobią takie koszyki z regularną ceną to będzie miało chociaż trochę sensu.


@LeonL: ale oni tak społeczeństwo wytresowali, że ludzie pokochali promocję i biorą 2+2 itd. mogliby nawet zrobić cenę regularną mniejszą ale po co, skoro promocje robią co 2 dzień praktycznie, a ludzie kupują jak #!$%@? ¯\(ツ)/¯. Jak ktoś ma gdzie składować nadwyżki to się nawet opłaca i powiem coś co
  • Odpowiedz