Wpis z mikrobloga

Nie wiem komu odpisać. No, ale ja uważam, że narzekanie i mówienie o tragizmie ludzkiej egzystencji z żalem lub niezgodą jest po prostu bez sensu. W tym wielkim świecie myśleć, że należy nam się cokolwiek jest głupie. Trzeba nauczyć się czerpać radość z tego co jest.
@GodEmperorWasRight: emmm, tylko, że ja akurat na ten temat mam pogląd taki, że fakt faktem wszystko zależy od tego, żeby nie być #!$%@? z charakteru (nad którym można pracować) i jeśli chodzi o tą materię to nie mam na co narzekać ¯\(ツ)/¯
@Zjem_Ci_nos: optymistą here. Mało jest realistów na świecie. Większość deklarowanych to marudne pesymistyczne frędzle.
Ja uważam że dużo zależy od nastawienia. Wolę być dobrej myśli bo wtedy jakoś łatwiej I więcej się udaje. I co mogę stracić? Nic. Tylko to że się "zawiode" a jak ciągle będę narzekać i zakładać z góry że nie się uda to nigdy mi nic się nie uda i nie będę robić żadnych kroków, no ale