Wpis z mikrobloga

Czy ja dobrze rozumiem, że polscy producenci żywności kupowali po taniości lewe zboże z Ukrainy, karmili tym Polaków a teraz za wszystko obrywa się Ukraińcom, nawet tym niewinnym jak uchodźcy wojenni xDD? Ja p------e ludzie, przecież producenci jak nie będą was truli ukraińskim zbożem, to znajdą sobie inne, również po taniości więc to od tego powinniśmy zacząć. A tak swoją drogą, to byście się przerazili jak dużo nawozów schodzi na te słynne P O L S K I E eko bio produkty. Mieszkam niedaleko takiego składu z nawozami i to jak duży tam jest ruch i jak szybko schodzi towar to głowa mała. Nikogo nie obchodzi wasze zdrowie, liczy się portfel.
#ukraina
  • 63
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Stabilizator: po pierwsze skierować swój protest we właściwym kierunku. Rząd pislamu, bruksela, firmy co kupują zboże bez badań.
Po drugie zacząć kupować nawozy z rzetelnych źródeł.
Po trzecie zrestrukturyzować swoją działalność by być konkurencyjny na rynku, a nie tylko łapy wyciągać do rządu i daj, daj, daj
  • Odpowiedz
  • 614
@Stabilizator: Nie wiem, dlatego też nie jestem żadnym ministrem ani nie piastuję poważnego stanowiska w rolnictwie. Być może zacząłbym od skupienia się na problemie z rolnictwem wewnątrz kraju. Obecnie te protesty przeradzają się w pokaz nienawiści wobec Ukraińców. To trzeba zatrzymać.
  • Odpowiedz
@Stabilizator: zadałeś pytanie masz odpowiedź.
Skoro UE i nasz rząd zgodził się na ten ruch to niestety musimy się na to zgodzić.
Możemy jednak badać każdą partię, możemy nakazać drukowania na opakowaniach informacji czy użyto przy produkcji zboża z Ukrainy.
  • Odpowiedz
czyli co według ciebie protestujący rolnicy mieliby zrobić w tej sytuacji


@Stabilizator: Wymusić na rządzie eksport produktów poza EU, na przykład do Afryki jak wcześniej. Będzie dalej i drożej, ale to jedyne wyjście. Ukraina ma zablokowane porty, więc żywność od nich nie wypłynie.
Rolnicy stojąc na granicy, jedynie nakręcają wrogość do Ukraińców. Moim zdaniem protesty podkręca kremlowska agentura.
  • Odpowiedz
@General-franco: A jeszcze lepsze jest to, że oni nie kupywali od małych ukraińskich rolników, tylko od wielkich holdingów mających setki tysięcy hektarów. Nie zdziwie się, jeżeli cała akcja jest tylko po to, aby doprowadzić polskie rolnictwo do bankructwa, aby po taniości wykupić ziemie i wywindować ceny w kosmos. Jako mieszkaniem miasta, całym sercem za polskimi rolnikami. Myślę, że odpowiednie osoby przytuliły ładne koperty, jak nie skrzyneczki z dolarami
  • Odpowiedz
@chris0: Na szczęście jesteśmy o wiele bezpieczniejsi niż poza UE. Sam glifosat jest najbardziej medialny, ale o kilkuset innych regularnie stosowanych substancjach czynnych środków ochrony roślin media wiele nie mówią, a wiele z tych najbardziej niebezpiecznych, wycofanych w UE nawet od dwóch dekad, jest stosowanych w innych krajach. Sama rakotwórczość glifosatu to też nie jest jasny temat, nie zostało to jednoznacznie potwierdzone. Najwięcej glifosatu stosuje się w krajach gdzie dopuszczone
  • Odpowiedz
Obecnie te protesty przeradzają się w pokaz nienawiści wobec Ukraińców.


@General-franco: jedna drugą stronę napędza, ukraina sama zgłasza rolników do UE, że blokują, choć sami nie są w UE, nazywają ich prorosyjskimi, już nie pamiętasz, jak ukraińscy przewoźnicy na granicy prawie się pobili z naszymi? Pomagać trzeba i nadal pomagamy, mało to ludzi nadal u nas mieszka? Ile pomocy humanitarnej nadal się dla nich zbiera... Ale trzeba bronić interesów Polski
  • Odpowiedz
Czy ja dobrze rozumiem, że polscy producenci żywności kupowali po taniości lewe zboże z Ukrainy, karmili tym Polaków


@General-franco: Na tej liście są też dystrybutorzy materiału siewnego i to może być największa afera bo możliwe, że na naszych polach albo rosną albo zaraz zostaną zasiane syfy z Ukrainy.

A tak swoją drogą, to byście się przerazili jak dużo nawozów schodzi na te słynne P O L S K I E
  • Odpowiedz